Według jednej z największych w kraju firm handlujących autami używanymi, rynek takich samochodów w wersji elektrycznej jeszcze w Polsce nie powstał. Da o sobie znać za trzy lata. Zdaniem Jacka Bieniaszkiewicza, przeczy temu obecność samochodów na prąd w rękach zwłaszcza jednaj grupy zawodowej, która umie przeliczać kilometry na złotówki. Dotyczy to taksówkarzy.
JB
Fot. pixabay.com