W tym roku Włodawa stanie się wielkim placem budowy. W centrum rusza rewitalizacja Rynku za ponad 10 mln zł. W mieście powstanie także promenada nad rzeką Włodawką z nowym punktem widokowym dla turystów.
Mieszkańcy zwracają uwagę, że istnieje potrzeba rewitalizacji, bo w samym centrum Włodawy drogi są dziurawe. Brakuje też zieleni.
– Obecnie centrum nie jest estetyczne, przydałaby się renowacje. Byle tylko nie wybetonować wszystkiego, bo ważne żeby było też zielono – mówią mieszkańcy. – Chodniki są, jakie są. Jest tragedia. Latem przyjeżdża dużo turystów, więc powinno to jakoś wyglądać.
– Rewitalizowany będzie obszar wokół Czworoboku, najbardziej reprezentacyjna część miasta – informuje burmistrz Włodawy, Wiesław Muszyński. – W dodatku teren ten znajduje się na Szlaku Trzech Kultur, który łączy nasze trzy wspaniałe świątynie: katolicki kościół pw. św. Ludwika, prawosławna cerkiew pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny oraz synagoga.
– Dofinansowanie unijne obejmuje wnętrze Czworoboku, czyli wewnętrzny dziedziniec i najbliższe otoczenie budynku. Rewitalizacja części, gdzie są ulice i chodniki, otrzymała natomiast dofinansowanie rządowe. Koszt całej inwestycji wyniesie ponad 10 mln zł. Niedługo rozpoczniemy pierwsze prace. Jesteśmy na etapie przeprojektowania części dotyczącej zieleni. Udało nam się usiąść do stołu ze stroną społeczną i dojść do porozumienia, by uratować więcej zieleni – dodaje Wiesław Muszyński. – Zależy nam, żeby to miejsce odżyło. By stało się terenem spotkań mieszkańców, żeby turyści widzieli, że wchodzą do pięknego miasteczka.
– Włodawa w XVII i XVIII wieku była prężnym ośrodkiem handlowym – podkreśla przewodnik Janusz Korneluk. – Tutaj z Wielkiego Księstwa Litewskiego, do którego terytorialnie należała Włodawa, przepędzano m.in. bydło. Czworobok, czyli taki zespół dawnych kramów i jatek, pierwotnie był drewniany. Przemurowany został przez Flemminga i Czartoryskich. Jest to dość duży budynek, oparty na budowie czworoboku, z pięknym dziedzińcem wewnątrz oraz z bramami od wschodu i zachodu. Był wielokrotnie przebudowywany na przełomie XIX i XX wieku. Dobudowano wówczas piętro. Handlowano tu także zbożem czy towarami leśnymi. To wszystko płynęło stąd spławną wówczas rzeką Bug do Gdańska. Bardzo ciekawą legendę opowiada na kartach „Ogniem i mieczem” Henryk Sienkiewicz. My mamy ją bardziej dostosowaną do swoich potrzeb. Mówi się, że na dziedzińcu Czworoboku – do dziś zachowanym w niezmienionym stanie – pojedynkował się Wołodyjowski z Bohunem. W finale tego pojedynku Bohun został poraniony, a zwyciężył Wołodyjowski.
Rewitalizacja nie obejmie samego budynku Czworoboku. – Obiekt nie jest współwłasnością miasta – mówi burmistrz Muszyński. – W części jest to majątek Skarbu Państwa. Mieści się tam obecnie Urząd Skarbowy. W tej części wygląda ten budynek najlepiej. Natomiast reszta jest własnością prywatną kilkunastu właścicieli. Zachęcaliśmy ich nie raz, by stworzyli stowarzyszenie, które umożliwiłoby wspólne staranie o zewnętrzne dofinansowanie na remont Czworoboku, bo on tego wymaga. Szczególnie północna część jest w złym stanie. Jeśli mamy zmienić wizerunek miasta, musimy to zrobić wspólnymi siłami.
– Kolejną ważną inwestycją jest budowa promenady nadbużańskiej. Będzie przebiegała nad rzeką Włodawką, przy dolinie Bugu. Połączy dwa mosty – przy ul. Mostowej i przy ul. Okunińskiej. Dzisiaj to miejsce jest „dzikie”. Pojawi się tam bulwar, oświetlenie, mała infrastruktura. Planowany jest taras widokowy na rzece. Koszt tej inwestycji wyniesie prawie 1,3 mln zł – dodaje burmistrz.
Kierowcy także będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Wyremontowane zostaną bowiem ulice wokół Rynku oraz ul. Suchawska i Długa. Koszt tegorocznych inwestycji drogowych to ok. 3,5 mln zł.
RyK/WP
Fot. UM Włodawa