31 marca 1939 roku Wincenty Witos powrócił do kraju z emigracji politycznej.
Był to wyjatkowo niespokojny czas w Europie. Nikt nie przeczuwał oczywiście, jak wielka tragedią zakończą się niemieckie plany panowania nad światem. W Polsce sytuacja polityczna nadal była napięta. Opozycja – stłamszona i odsunięta do narożnika przez władz – nadal nie mogła pogodzić się z sanacyjnym porządkiem. Wielu opozycjonistów wracało jednak z przymusowej emigracji czując, że los Polski wkrótce znów może zawisnąć na włosku…
PB
Fot. www.wikipedia.org