Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju znajduje się w domowej kwarantannie.
– Kwarantanna związana jest z moim powrotem z zagranicy do Polski, to poddanie się procedurom wprowadzonym przez rząd. Mimo, że wypełniłem kartę lokalizacyjną, która była wprowadzona na granicach, jeszcze telefonicznie zgłosiłem się do sanepidu. Mierzę temperaturę dwa razy na dobę, zapisuję ją. Na razie na tym polegają moje działania. Mam dostać decyzję z sanepidu po kwarantannie. Nie opuszczam domostwa, kontaktujemy się mailowo, pracuję zdalnie – mówi starszy brygadier Wiesław Krent.
Biłgorajska komenda PSP pracuje normalnie. Wcześniej zostały wdrożone odpowiednie procedury. Obejmują one ochronę funkcjonariuszy, działań na przypadek zarażenia oraz koniecznością ew. odnowienia stanów osobowych.
Kwarantannę odbywa pięciu funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej z Lubelszczyzny z różnych komend.
TsF / SzyMon
Fot. archiwum
