Branża spirytusowa jest gotowa wspomóc walkę z koronawirusem. – Nie ma większego problemu, by do produkcji wprowadzić środki, które mają działanie dezynfekcyjne. Czekamy na stosowne przepisy – mówił w Lublinie prezes zarządu spółki Polski Przemysł Spirytusowy, Witold Włodarczyk.
– Chętnie włączymy się w działania związane z walką z koronawirusem, natomiast oczekujemy na wytyczne rządu. Nie chcemy robić nic, co będzie wbrew zaleceniom Światowej Organizacji Zdrowia czy polskiego Ministerstwa Zdrowia. Jeżeli jednak pojawi się inicjatywa, że możemy jakoś pomóc, jesteśmy na to bardzo, bardzo otwarci – stwierdził Witold Włodarczyk.
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk zapowiedział, że minister finansów Tadeusz Kościński ma wydać w poniedziałek rozporządzenie zwalniające z akcyzy spirytus, który będzie przeznaczony na produkcję środków wirusobójczych. Szef kancelarii premiera oznajmił, że wiąże się to z rozpoczęciem produkcji przez Orlen płynu do dezynfekcji, który ma trafić do szkół pod koniec następnego tygodnia.
Wśród zaleceń epidemiologów jest dbałość o higienę, a także korzystanie z wszelkich sposobów odkażania rąk. Specjalne preparaty stanęły m.in. w lubelskich urzędach.
RMaj / opr. ToMa
Fot. pixabay.com