Część pracowników Urzędu Miasta Lublin oraz Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie będzie mogła pracować z domu. To jeden ze środków na ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wiele urzędów zaapelowało o ograniczenie kontaktu z pracownikami i załatwianie spraw przez Internet.
– Poprosiliśmy dyrektorów o wykaz pracowników oraz zakres, w jakim mogą wykonywać zadania w formie telepracy – mówi prezydent Lublina Krzysztof Żuk. – Trzeba powstrzymać rozwijanie się tego wirusa i telepraca oznacza możliwość korzystania z dodatkowych zabezpieczeń. Jesteśmy otwarci, w urzędzie o tym dyskutujemy. Nie w każdym przypadku da się to zrobić. Gdzie jest to możliwe, będziemy to wprowadzać. Jest do tego też legitymacja prawna, wynikająca ze specustawy – dodaje.
– Tam, gdzie będzie to możliwe, urzędnicy będą kierowani do telepracy lub innych form prac – mówi marszałek województwa lubelskiego Jarosław Stawiarski. – Pamiętajmy, że duże skupiska są potencjalnym nagromadzeniem wirusa. COVID-19 szaleje i trzeba się z nim zmierzyć. Nie wolno tego lekceważyć, bo chcemy uniknąć tego, co najgorsze, czyli powikłań. Robimy wszystko zgodnie z zaleceniami Głównego Inspektoratu Sanitarnego – dodaje.
Łącznie w Polsce potwierdzono laboratoryjnie 13 nowych zakażeń koronawirusem. Ministerstwo Zdrowia informuje, że łącznie chorują 44 osoby, w tym 6 osób w województwie lubelskim.
PaSe / WT
Fot. pixabay.com