Gmina Łomazy: mieszkańcy przeciw budowie linii kolejowej

kolej 2020 03 10 193457

Planowana budowa linii kolejowej na odcinku Biała Podlaska – Milanów wywołała sprzeciw mieszkańców gminy Łomazy. Inwestycja miałaby być jednym z elementów budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Mieszkańcy gminy, przez którą przebiegałaby linia kolejowa, obawiają się, że inwestycja spowoduje podział ich działek, przez co stracą one na swojej wartości. To niejedyna obawa.

 – W naszej gminie mamy duże rozdrobnienie rolnictwa; właściwie wszyscy są rolnikami. Sytuacja jest bardzo trudna. W wyniku budowy linii kolejowej nie tylko stracą na wartości działki, ale utrudniony będzie również dojazd do pól. W niektórych przypadkach odległość zwiększy się o 2-3 kilometrów. Natomiast my jako gmina nie uzyskamy żadnych opłat ze strony kolei – mówi przewodniczący Rady Gminy Łomazy, Andrzej Wiński.

– Dubów i Wola Dubowska są dobrze skomunikowane z Białą Podlaską i Parczewem poprzez drogę wojewódzką nr 812. Jeżdżą tu busy. Linia kolejowa nie przyniesie więc mieszkańcom zysków. Nie godzimy się na to, bo to będzie wyburzanie domów – dodają mieszkańcy.

– Jeśli spojrzymy na protesty, pojawiające się w różnych miejscach Polski, można tam usłyszeć, że będziemy rzekomo w masowy sposób wyburzali domy, „przecinali” tereny zielone, „szatkowali” miasta. To nieprawda – mówi rzecznik Centralnego Portu Komunikacyjnego, Konrad Majszyk. – Warianty budowy zostały przygotowane z wykorzystaniem najnowszych narzędzi do projektowania tras kolejowych oraz map satelitarnych, w taki sposób, żeby zminimalizować kolizję z zabudową i terenami zielonymi.

– Przy projektowanym korytarzu linii kolejowej są dwie alternatywne trasy przebiegu linii numer 631 przez gminę Łomazy. Jedna z nich prowadzi przez miejscowości: Dubów, Wola Dubowska, Burwin, Korczówka i Kozły. Druga natomiast przez miejscowości: Burwin, Korczówka i Kozły. Obecnie trwają konsultacje. Mieszkańcy gminy bardzo sceptycznie podchodzą do decyzji budowy tej linii. Największy sprzeciw istnieje w Dubowie i Woli Dubowskej. Zostały tam zebrane podpisy, które zostały złożone do Centralnego Portu Komunikacyjnego – informuje Jerzy Czyżewski, wójt gminy Łomazy.

– Przez miejscowość Dubów przebiega tylko jeden z przygotowanych przez nas dwóch wariantów. Nie zostało przesądzone, który z nich będziemy realizowali. Nawet gdyby na dalszych etapach inwestycyjnych został wybrany wariant, któremu mieszkańcy się sprzeciwiają, wcale nie zostało powiedziane, że go nie skorygujemy. Jesteśmy gotowi, żeby usiąść do stołu z mieszkańcami oraz samorządem i zastanowić się, w jaki sposób tę linię wytyczyć, żeby zminimalizować kolizję z zabudową i terenami chronionymi – dodaje Konrad Majszyk.

– Jeśli ta inwestycja miałaby tutaj powstać, mogłoby zostać to zrobione specustawą, czyli działki zostałyby wywłaszczone i decyzja przechodziłaby przez gminę Łomazy, jednym z warunków, o które chcielibyśmy zabiegać, byłoby to, żeby w naszej gminie powstała stacja kolejowa. Patrząc na naszą gminę za 10-20 lat, byłby to jeden z motorów napędowych, jeśli chodzi o transport. Bo jeśli ma to być tylko „przelotówka”, to tylko utrudni funkcjonowanie mieszkańców, a nie przysporzy gminie żadnych dochodów. Wówczas myślę, że większą korzyścią byłoby dla nas, gdyby trasa ominęła gminę – stwierdza Jerzy Czyżewski.

W ramach inwestycji związanej z budową Centralnego Portu Lotniczego powstanie port lotniczy oddalony 37 km od Warszawy, a także nowe linie kolejowe w całej Polsce. W województwie lubelskim w ramach programu zostanie zbudowanych 187 km nowych linii kolejowych, a ponad 280 km zostanie zmodernizowanych.

MaT / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version