Polski Związek Piłki Nożnej odwołał mecze 24 i 25 kolejki w I i II lidze piłkarskiej. To oznacza, że zawodnicy wrócą do gry o punkty najwcześniej w kwietniu. Już w piątek podobną decyzję podjęła Ekstraklasa S.A. prowadząca rozgrywki w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce.
Dzisiejsza (17.03) decyzja dotyczy tylko jednej drużyny z regionu – wicelidera II ligi Górnika Łęczna. Podopieczni trenera Kamila Kieresia po raz ostatni wyszli na boisko 8 marca w przegranym spotkaniu z Widzewem Łódź (1:2). W niedzielę mieli zagrać w Katowicach z GKS- em, ale ten mecz, podobnie jak cała 23. kolejka rozgrywek – został odwołany.
Zespół przechodzi na treningi indywidualne – mówi trener Górnika, Kamil Kiereś. – We wtorek indywidualne rozpiski trafią przez Internet do zawodników. Nie będą musieli już przychodzić na grupowe spotkanie. Rozmawiałem z prezesem i stwierdziliśmy razem, że musimy być odpowiedzialni i dostosować się do tego, co się dzieje w kraju. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i żyć z dnia na dzień. Wydaje mi się, że w tej chwili nikt nie jest w stanie określić, czy będziemy grać, czy nie.
Na tę chwilę najbliższy mecz Górnika powinien odbyć się 4 kwietnia. Do Łęcznej ma wtedy zawitać Znicz Pruszków.
JK / opr. ToMa
Fot. archiwum