Zbliża się rozpoczęcie III Synodu Archidiecezji Lubelskiej. To wielkie wydarzenie w dziejach diecezji – dopiero trzecie w jej w ponad 200-letniej historii. Przygotowania do niego trwały od 2019 roku. Oficjalne rozpoczęcie synodu za półtora miesiąca – 18 kwietnia – w archikatedrze lubelskiej.
– Na początku zostanie odprawiona Eucharystia. Planujemy też wydarzenie symboliczno-liturgiczne: do kościoła pw. św. Michała Archanioła przy ul. Fabrycznej zostanie przeniesiona kopia Krzyża Trybunalskiego. Jego oryginał już od 190 lat znajduje się w lubelskiej archikatedrze – informuje rzecznik archidiecezji lubelskiej, ksiądz Adam Jaszcz.
CZYTAJ TAKŻE: Synod znaczy wspólna droga. Już niedługo wielkie wydarzenie w archidiecezji lubelskiej
Synod ma też swoje logo. – Jego motywem jest zarys obszaru naszej archidiecezji, ponieważ synod będzie dotyczył konkretnych ludzi, którzy tutaj mieszkają. Są na nim barwy Lublina: biel, czerwień i zieleń. Wprowadziliśmy także błękit i zarys lubelskiej archikatedry. To z kolei nawiązuje do logo naszej archidiecezji. Samo słowo „synod” oznacza wspólną drogę. Widzimy więc tu także, że za przewodnictwem biskupa podążają wierni różnych stanów – opisuje rzecznik archidiecezji.
Czym zajmie się synod? – O ile nie możemy zmieniać liturgii, o tyle możemy stworzyć normy i zasady dostępności do sakramentów w naszych parafiach. Możemy postawić określone wymagania kandydatom na proboszczów, wskazać zasady dotyczące wizyty duszpasterskiej czy zmiany wikariuszy w diecezji. Mamy u nas praktykę, ustaloną przez księdza arcybiskupa, że ksiądz rozpoczynający swoją drogę w kapłaństwie może być maksymalnie w jednej parafii przez około 5 lat. Oczywiście nie jest to sztywna zasada. I synod może wydać pewne normy w tej kwestii. Może też zająć się sprawami tak zwanych duszpasterstw specjalistycznych. W naszej archidiecezji działa na przykład Duszpasterstwo Rodzin czy Duszpasterstwo Młodzieży. Kolejną kwestią jest zarządzanie cmentarzami parafialnymi czy posługa na nekropoliach komunalnych – tłumaczy ks. Jaszcz. Jak dodaje, są to jednak tylko przykładowe kwestie, których mogą dotyczyć obrady III Synodu Archidiecezji Lubelskiej.
Prace synodalne będą odbywały się w 12 komisjach. Ale – jak powiedział ks. Adam Jaszcz – żeby nie tworzyły one prawa „w zaciszu gabinetów”, zostały powołane zespoły parafialne i dekanalne. – W archidiecezji mamy 271 parafii. W każdej z nich został powołany zespół. Powinien on liczyć nie mniej niż 10 osób. Jego przewodniczącym jest proboszcz. W skład zespołu wchodzą osoby najbardziej zaangażowane w życie parafialne. To ciało doradcze. Będzie ono zgłaszać swoje potrzeby i odpowiadać na pytania, które zada komisja, przygotowująca tekst roboczy na obrady. Ale konsultacja jest dwustopniowa, bo powstało też 28 zespołów dekanalnych – dodaje ks. Jaszcz.
Obrady komisji zaczną się najprawdopodobniej jesienią. Wszystkie wydarzenia synodalne będą się odbywały przez trzy lata. Hasło synodu to „Kościół – dom i szkoła komunii”.
JZoń / opr. ToMa
Fot. archiwum