Osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, utrata prawa jazdy na cztery lata i dwa tysiące złotych grzywny – taki wyrok usłyszał były zastępca naczelnika wydziału kryminalnego policji w Puławach. Sąd skazał mężczyznę za jazdę po pijanemu. Do zdarzenia miało dojść w październiku dwa lata temu.
Jak wynika z akt sprawy, na parkingu w Puławach zataczającego się mężczyznę zauważył pracownik ochrony. Po chwili mężczyzna wsiadł do auta i odjechał. Ochroniarz zadzwonił na policję i podał rysopis kierowcy. Funkcjonariusze szybko namierzyli właściciela samochodu – to były już zastępca naczelnika Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Puławach. W chwili zatrzymania miał mieć w organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące jazdy po pijanemu, jednak nie przyznał się do winy. Sąd Rejonowy w Puławach skazał byłego już policjanta. Mężczyzna oprócz wspomnianej kary musi też zapłacić pięć tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Wyrok jest nieprawomocny.
MaTo / opr. PaW
Fot. archiwum