Koronawirus we Włoszech. Żeby przezwyciężyć epidemię, trzeba wytrwałości

koronawirus wlochy 2020 03 23 173848

Cała Europa zmaga się z epidemią koronawirusa. Jednak najtrudniejsza sytuacja jest we Włoszech, gdzie pandemia Covid-19 każdego dnia przynosi kolejne setki ofiar śmiertelnych. W odpowiedzi tamtejszy rząd wprowadza coraz nowe, bardziej restrykcyjne obostrzenia dla obywateli. 

Sytuację na miejscu, w północnych Włoszech obserwuje mieszkający tam pan Rafał, z którym rozmawiał Wojciech Brakowiecki.

– Ogólna sytuacja jest coraz trudniejsza. Są wprowadzane coraz bardziej restrykcyjne zasady. Można się przemieszczać jedynie na terenie danej gminy po zakupy, do apteki i w ważnych sprawach zdrowotnych oraz ewentualnie do pracy, również wówczas kiedy pracuje się poza swoją gminą. Wyjście na spacer jest dozwolone tylko do 200 metrów od domu. Są miejsca, gdzie sytuacja jest po prostu tragiczna. To głównie region Lombardii – Mediolan, Bergamo, Brescia – w którym dziennie umiera po kilkaset osób. Najtrudniej jest tam, gdzie jest gęste zaludnienie i wilgotny klimat, ponieważ najprawdopodobniej taki właśnie klimat sprzyja wirusowi – mówi pan Rafał. 

Rząd włoski w niedzielę wstrzymał całą produkcję poza naprawdę niezbędną. –  Gospodarka na tym cierpi. Miesięczne straty ocenia się na około 100 miliardów euro. Najwięcej obaw jest w sektorze rolno-spożywczym, bo zatrzymanie w nim produkcji oznacza brak jedzenia i straty praktycznie niemożliwe do odrobienia. Rząd deklaruje przeznaczenie olbrzymich środków finansowych dla branż, które dotknie kryzys. Jak one zostaną rozdysponowane, to jeszcze się okaże. Ale mimo świadomości olbrzymich strat ekonomicznych, premier Włoch mówi, że najcenniejsze jest ludzkie życie – opowiada pan Rafał.

Olbrzymie straty dotkną też sektor turystyczny. – Aktualnie jest on w tzw. martwym sezonie, więc w pełni nie odczuwa kryzysu, ale każdy zastanawia się, co będzie za kilka miesięcy. Już dziś branża hotelarska wyszła z propozycją odwołania rezerwacji na bardzo krótko przed przyjazdem w nadziei, że zachęci to ludzi do planowania wakacji. Ale, według mnie, trudno będzie liczyć na zagranicznych turystów. Wszyscy Europejczycy będą tegoroczne wakacje spędzali raczej blisko miejsc swego zamieszkania – uważa gość Radia Lublin.

– Mobilizacja mieszkańców Włoch w działaniu na rzecz zwalczaniu epidemii koronawirusa jest bardzo duża. Najtrudniej jest z ludźmi młodymi, którzy nieco lżej traktują wprowadzone zasady. Ale ludzie próbują sobie w tej sytuacji jakoś radzić. Najciężej jest osobom starszym, które są najbardziej narażone na zachorowanie. Musimy też pamiętać o jednej rzeczy: ludzie umierają w samotności, daleko od swoich bliskich, którzy nie mogą być przy nich ze względów sanitarnych. Chociaż to wszystko jest naprawdę trudne, Włosi próbują sobie z tym radzić najlepiej jak potrafią – mówi pan Rafał.

– Żeby przezwyciężyć epidemię koronawirusa, trzeba przede wszystkim cierpliwości i wytrwałości – dodaje.

WB / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version