Walczący o prawa kobiet uczestnicy IV Manify Lublin tym razem spotkali się pod hasłem „Rewolucja zaczyna się od języka”.
ZOBACZ ZDJĘCIA: IV Manifa Lubelska
– Chcemy zmieniać język, by nikt nie czuł się wykluczony – mówi organizatorka Adrianna Kurek: – Używanie feminatywów, czyli żeńskich końcówek, w zawodach, które są bardziej prestiżowe. Ludzie mają opory przed ich używaniem.
Z transparentem „Siostrzeństwo” szła Magdalena Bielska: – Społeczeństwo wspiera braterstwo, męską przyjaźń, a kobiety najchętniej zostawia się same sobie w domu. Powinnyśmy się bardziej wspierać, szanować swoją pracę, podnosić nawzajem swoją pozycję w społeczeństwie.
Uczestnicy przeszli z placu Łokietka pod Centrum Spotkania Kultur.
MaG (opr. DySzcz)
Fot. Piotr Michalski