Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II żegna prof. Krzysztofa Pendereckiego (na zdj.), wybitnego kompozytora, dyrygenta i pedagoga, a także doktora honoris causa uczelni.
Rektor KUL ks. prof. Antoni Dębiński, wspominając kompozytora, napisał między innymi – Wiadomość o śmierci prof. Krzysztofa Pendereckiego społeczność akademicka KUL przyjęła z głębokim smutkiem, ale także z wiarą i chrześcijańską nadzieją płynącą z obietnicy zmartwychwstania. Zapamiętamy go nie tylko jako wybitnego kompozytora, dyrygenta, i światowy autorytet w dziedzinie, której poświęcił swoje życie, ale także jako człowieka zasad i przyjaciela naszej uczelni.
CZYTAJ: Nie żyje Krzysztof Penderecki
Rektor KUL podkreślił też, że „spotkania z Mistrzem i jego małżonką były dla nas zawsze niezwykłym wydarzeniem.”
Krzysztof Penderecki otrzymał tytuł doktora honoris causa KUL w 2016 roku.
Krzysztofa Pendereckiego żegnają również lubelscy politycy. – Był wielką postacią polskiej kultury, wybitnym kompozytorem, dyrygentem i pedagogiem – napisał, żegnając Mistrza, prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. – Wykonanie Jego symfonii „Siedem bram Jerozolimy” zwieńczyło obchody 700-lecia naszego miasta, a sam Krzysztof Penderecki dyrygował wówczas orkiestrą w sali Centrum Spotkania Kultur. Od lat wraz ze swoją żoną Elżbietą blisko współpracował z Lublinem – napisał prezydent miasta.
Lubelski wojewoda Lech Sprawka, wraz z mieszkańcami województwa lubelskiego, złożył wyrazy współczucia rodzinie, przyjaciołom i współpracownikom Krzysztofa Pendereckiego. Wojewoda przywołał także słowa ks. Jana Twardowskiego: „Można odejść na zawsze, by stale być blisko.”
Krzysztof Penderecki zmarł w niedzielę (29.03) po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 86 lat.
– Wybitny kompozytor spocznie w Panteonie Narodowym w kościele Świętych Piotra i Pawła w Krakowie – zapowiedział przewodniczący Rady Fundacji Panteon Narodowy prof. Franciszek Ziejka.
Jak dodał, uroczysta ceremonia pogrzebowa i złożenie prochów w sarkofagu, który zostanie zbudowany w Panteonie Narodowym, nastąpi po ustąpieniu przeszkód związanych z pandemią koronawirusa.
Wcześniej odprawiona zostanie msza św. żałobna w intencji zmarłego z udziałem najbliższych.
MaG / opr. ToMa
Fot. archiwum