Chcieli wyjechać do pożaru nieużytków rolnych, ale nie mogli, bo brakowało kierowcy lub lekkiego samochodu pożarniczego. Z taką sytuacją musieli zmierzyć się 17 marca członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołębiu.
Post w tej sprawie druhowie zamieścili na jednym z portali społecznościowych. Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 13.00. Strażacy otrzymali informację o pożarze nieużytków w miejscowości Nieciecz. I choć zebrał się komplet strażaków, to brakowało osoby z prawem jazdy kategorii C, która mogłaby prowadzić ciężki sprzęt pożarniczy. A tylko takie auto znajduje się na wyposażeniu jednostki.
Strażacy piszą, że rozwiązaniem tej sytuacji byłby zakup samochodu lekkiego, którego kierowcą mógłby być każdy strażak z prawem jazdy kategorii B. Taka sytuacja – zdaniem druhów – dotyczy wielu jednostek i skutkuje upośledzeniem zdolności ratowniczej.
ŁuG / opr. ToMa
Fot. Facebook OSPGOLAB