Zawodnik Agrosu Zamość Paweł Fajdek (na zdj.) intensywnie przygotowuje się do nowego sezonu. Mistrz świata w rzucie młotem wypełnia też inne obowiązki. Właśnie został twarzą kampanii „Medale dla najlepszych”.
– Miałem okazję pomalować jeden z medali. Farba wychodzi pod ciśnieniem, a kiedyś były tylko pędzelki. Chyba że ktoś lał prosto z tubki. Może wtedy to przypominało ten etap produkcji. Na pewno przyjemnie doświadczenie, że jeden z medali udało mi się pomalować – mówi Paweł Fajdek.
Lekkoatleta niedawno wrócił ze zgrupowania w RPA, a już w piątek wylatuje na kolejny obóz.
– Wszystko idzie zgodnie z planem. Przede mną kolejne zgrupowania, Portugalia, zimowy Puchar Europy. Następnie, jeśli koronawirus nie rozprzestrzeni się bardziej, wylecimy do Stanów. To miał być najdłuższy i najcięższy nasz wyjazd. Pięć tygodni w Chula Vista. Zobaczymy, jak to się wszystko poukłada. A jeżeli się nie uda, to w Polsce też można trenować. Być może forma przyjdzie później, ale teraz to nie ma znaczenia – dodaje.
Celem czterokrotnego mistrza świata jest złoty medal olimpijski. Fajdek dwukrotnie startował na igrzyskach – w Londynie i w Rio de Janeiro – ale za każdym razem nie kwalifikował się do finału.
AR / WT / materiały prasowe PZLA
Fot. archiwum