Prezydent Andrzej Duda (na zdj.) ogłosił w piątek wieczorem, że podpisze ustawę o rekompensacie abonamentowej dla mediów publicznych.
Andrzej Duda podkreślał, że sprawę finansowania mediów publicznych potraktował bardzo poważnie. Brał pod uwagę kwestie dotyczące ich funkcjonowania, także mediów regionalnych, finansów i oferty programowej. Podkreślił m.in. znaczenie regionalnych rozgłośni polskiego radia, które bez tych środków nie mogłyby realizować w pełni swojej misji.
– Wziąłem pod uwagę funkcjonowanie mediów publicznych jako powszechnie dostępnych i niezwykle ważnych dla obywateli w wielu obszarach, załatwiających rzeczy, których inne media nie załatwią – stwierdził prezydent.
Prezydent powiedział, że miał jednak dwie poważne wątpliwości: „Wątpliwość co do tego, w jaki sposób środki dla mediów publicznych są dzielone, czy one są dzielone w sposób właściwy”. Jak stwierdził Andrzej Duda druga wątpliwość dotyczyła tego, „czy nie powinny być nieco zmienione paradygmaty, jeśli chodzi o finansowanie w przestrzeni pomiędzy radiem a telewizją. Czy nie powinny być te proporcje nieco bardziej przechylone na korzyść Polskiego Radia, po to, by radio mogło rozwijać się lepiej”.
Jak dodał, ważną rolę mediów publicznych jest choćby edukowanie o tym, jak uniknąć choroby nowotworowej. – Wśród misji publicznej, którą powinny w moim przekonaniu realizować media publiczne jest niezwykle ważny element, który stanowi jedną z części Narodowej Strategii Onkologicznej, jaką przyjęliśmy niedawno. Tą częścią jest część edukacja i profilaktyka – powiedział prezydent. – To właśnie media publiczne mają być tymi, dzięki którym może być prowadzona w istotnym stopniu, docierająca wszędzie polityka informacyjna, polityka edukacyjna, która uczy jak się odżywiać, jak żyć tak, aby uniknąć w miarę możliwości choroby nowotworowej – zaznaczył Duda. Jak ocenił, media publiczne mogą odegrać ogromną rolę, jeśli chodzi o popularyzowanie właściwej samodiagnostyki i badań specjalistycznych.
Prezydent podkreślał też znaczenie publicznych telewizji i radia dla popularyzowania kultury. Stwierdził, że powinny być wsparciem m.in. dla seniorów i dawać „pewne wzorce życia”. – Coś czego dzisiaj bardzo brakuje. I bardzo bym chciał, żeby właśnie w ramach realizacji misji publicznej na te cele zostały przeznaczone znacznie większe środki w mediach publicznych, w telewizji i w radio – podkreślił Andrzej Duda.
W briefingu prezydenta wziął udział także premier Mateusz Morawiecki. Premier podziękował mediom publicznym za misję, którą sprawują. – Dzisiaj rzetelna informacja dla społeczeństwa, zwłaszcza ws. koronawirusa, to ważna sprawa. To pokazuje, jak ważne są media publiczne – stwierdził Mateusz Morawiecki. Morawiecki złożył także podziękowania na ręce wszystkich pracowników mediów publicznych: „za wszystkie kanały, które rzeczywiście budują kulturę polską i historię we właściwy sposób, obywatelską postawę”. Powiedział też, że „od ponad 10 lat dofinansowanie mediów publicznych jest niedostateczne”.
– Polskie Radio i Telewizja Polska wypełniają szereg nisz, luk na rynku medialnym, czego nikt inny za nich nie zrobi. I te pieniądze z rekompensaty za utracony abonament po prostu umożliwiają wykonanie tych zadań – powiedział prezes Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Witold Kołodziejski. – Te pieniądze umożliwiają realizację nie tylko potrzeb programowych, ale w wielu sytuacjach przetrwanie spółek. To nie są pieniądze tylko dla telewizji, ale także dla 17 spółek regionalnych Polskiego Radia.
Witold Kołodziejski przypomniał również o tym, że są to pieniądze na liczne programy Polskiego Radia i kanały TVP Historia czy TVP Kultura. – Reportaże radiowe istnieją właściwie tylko w radiu publicznym, żadne radio komercyjne nie pełni takiej misji, ponieważ to z punktu widzenia biznesowego się nie opłaca – zauważył.
O podpisanie przez prezydenta ustawy apelowali m.in. prezesi rozgłośni regionalnych Polskiego Radia. W wystosowanym apelu podkreślali, że decyzja w tej sprawie będzie miała kluczowe znaczenie dla funkcjonowania i rozwoju wszystkich mediów publicznych w Polsce.
Prezesi zwracali uwagę, że siedziby regionalnych rozgłośni Polskiego Radia stały się nie tylko miejscami produkcji programu, ale także swoistymi domami kultury, gdzie organizowane są koncerty, debaty, poruszające istotne dla lokalnych społeczności tematy, a nawet wydawane są płyty i książki. – Jesteśmy słyszani często jako jedyny nadawca w tych miejscach, w których z uwagi na brak biznesowej opłacalności nieobecny jest nadawca komercyjny – mogliśmy przeczytać w apelu do prezydenta.
Realizacja tak pojętej misji publicznej jest kosztowna. – Można więc stwierdzić – i nie będzie w tym żadnej przesady – że właściwy poziom finansowania naszych rozgłośni ze środków publicznych stanowi o naszym być albo nie być – napisali prezesi rozgłośni regionalnych. Cały apel można przeczytać TUTAJ.
Ustawa o rekompensacie przewiduje dofinansowanie mediów publicznych z tytułu utraconych wpływów, związanych między innymi ze zwolnieniami z opłat abonamentowych.
W Polsce, oprócz ogólnopolskich rozgłośni, funkcjonuje 17 publicznych nadawców regionalnych, wśród nich Polskie Radio Lublin.
RL / opr. ToMa
Fot. archiwum
