Puławy: dzieci w parku, mieszkańcy na spacerach. To niepokojące

ib171508 cr 2020 03 17 221159 2020 03 20 134150

Puławski park stał się miejscem spotkań części mieszkańców miasta. Ostatnie dni pokazały, że wiele osób nie stosuje się do zaleceń służb sanitarnych oraz władz miasta, by pozostać w domu i unikać spotykania się w miejscach publicznych.

– To bardzo niepokojące – oceniają Puławianie sygnalizujący ten problem. – Ludzie są nieodpowiedzialni. Widziałam w parku, dwa dni temu, ośmioro dzieci. To tak jakby pół grupy było. Biegały razem z psem, mamy z wózkiem na jednej ławce – komentuje jedna z mieszkanek. – Mieszkam na przeciwko parku, i widzę, ze jak były te dwa dni ciepłe, to były „procesje” w parku. To mi się naprawdę nie podobało. Ja dopiero dzisiaj wyszłam trochę na powietrze, widząc, że jest mało ludzi. To jest karygodne. Przez to ten wirus tak się rozchodzi – dodaje kolejna puławianka.

Apel w tej sprawie wystosował także puławski Ratusz. Urzędnicy przypominają, że place zabaw, parki i skwery nie powinny być miejscem spotkań.

ŁuG/WP

Fot. zdjęcie z parku w Nałęczowie (17 marca 2020 roku) / Iwona Burdzanowska

Exit mobile version