– Nie ma wytycznych sanepidu co do dezynfekcji taksówek. Każdy z nas powinien przestrzegać podstawowych zasad higieny i jak najczęściej myć ręce – wskazują specjaliści.
Słuchacze informują o tym, że nie wszyscy taksówkarze mają środki, którymi dezynfekują wnętrza pojazdów, a także klamki.
– Trzeba to byłoby robić po każdym kursie. Nawet pojazdy komunikacji miejskiej dezynfekowane są pod koniec dnia, po zakończonych kursach, a nie po każdym przystanku – mówi jeden z prezesów lubelskich korporacji taksówkarskich. I jak dodaje, coraz większa grupa kierowców przestaje jeździć z obawy o swoje zdrowie.
Jak mówi rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie, Magdalena Smolińska-Kornas, nie ma specjalnych wytycznych, co do dezynfekcji taksówek czy autobusów. Regulują to wewnętrzne ustalenia przewoźników. – Każdy z nas powinien stosować podstawowej zasady higieny i szczególnie dbać o to, aby myć ręce. Higiena rąk jest kluczowa – podkreśla.
PaSe / opr. ToMa
Fot. archiwum