W niedzielę Speed Car Motor Lublin miał udać się do Torunia na pierwszy tegoroczny sparing z miejscowym eWinner Apatorem. Wspólny trening obu drużyn odbędzie się bez udziału publiczności i dziennikarzy.
W Polsce z dnia na dzień coraz bardziej rozprzestrzenia się Koronawirus (COVID-19). We wtorek premier rządu Mateusz Morawiecki odwołał wszystkie imprezy masowe (powyżej 1000 osób) na terenie całego kraju. Minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk zarekomendowała odwołanie wszystkich imprez sportowych w Polsce.
Wiele nadchodzących sparingów żużlowych zostało odwołanych, a niektóre z nich odbędą się bez udziału publiczności. Podobnie będzie w niedzielę w Toruniu, gdzie Apator miał zmierzyć się z Motorem. W związku z decyzją klubu z Torunia, na Motoarenie oprócz kibiców nie pojawią się także dziennikarze, więc mimo chęci i zamiaru, przeprowadzenie transmisji live przez Radio Freee oraz Radio Lublin z tego wydarzenia jest niemożliwe.
Za dwa tygodnie żużlowcy Maciej Kuciapy zmierzą się z Unią Tarnów. Póki co nie wiadomo czy przy udziale publiczności.