Straż Miejska w Białej Podlaskiej kontroluje, czy wszystkie galerie handlowe ograniczyły swoją działalność i czy zamknięte zostały bary i restauracje. Takie zarządzenie zostało wydane przez rząd, a dodatkowo również przez prezydenta miasta w związku z aktualną sytuacją epidemiologiczną.
Straż miejska sprawdza też czy zgodnie z przepisami w marketach zachowane są środki ostrożności. – Tylko w jednym przypadku stwierdzono nieprawidłowości – informuje Henryk Nędziak, komendant Straży Miejskiej w Białej Podlaskiej. – Już w sobotę zaczęliśmy sprawdzać galerie handlowe. Kontrolowaliśmy czy są otwarte tylko te sklepy, które mogą: drogerie, sklepy spożywcze, apteki. Pozostałe są pozamykane. Dzisiaj sprawdziliśmy wszystkie spożywcze sklepy dużopowierzchniowe. Kontrolowaliśmy, ile osób w nich jest, czy zachowują one bezpieczne odległości w kolejkach, czy kierownictwo tych placówek jest świadome tego, że należy zwracać uwagę swoim klientom. Tylko w jedynym przypadku stwierdziliśmy pewne niedociągnięcia. W sklepie było więcej niż 50 osób. Zwróciliśmy na to uwagę kierownictwu sklepu. Obiecało ono, że będzie na takie sytuacje reagować.
Zgodnie rządowym rozporządzeniem w galeriach handlowych mogą pozostać otwarte jedynie sklepy spożywcze, apteki, drogerie, pralnie oraz instytucje finansowe.
O godzinie 11.00 zwróciliśmy uwagę, jak wygląda sytuacja w jednym z bialskich marketów, znajdującym się przy ul. Warszawskiej. – Nie widziałam, żeby była dezynfekcja rąk przy wejściu. A w niektórych sklepach jest. Nie zauważyłam też tego, aby zwracali uwagę na to, ile osób wchodzi do placówki – mówi jedna z klientek.
– Jako sieć monitorujemy na bieżąco informacje przesyłane przez instytucje administracji publicznej i w pełni się do nich stosujemy. O przestrzeganie tych zaleceń i zasad higieny, prosimy też naszych klientów. Tak jest też w naszej placówce w Białej Podlaskiej. Tak jak we wszystkich naszych sklepach przypominamy klientom o zaleceniach i zasadach higieny za pomocą tablic i plakatów. A w sekcji z pieczywem przypominamy na specjalnych oznaczeniach u korzystaniu z rękawiczek i torebek foliowych. Zachęcamy też klientów do płatności bezgotówkowych, a także zachowania podczas zakupów dystansu przynajmniej jednego metra od innych osób – mówi Paweł Franczak, starszy specjalista ds. komunikacji korporacyjnej, do której należy ten sklep.
Pytaliśmy się również, jak wygląda sytuacja z zachowaniem ostrożności w markecie przy ul. Jana III Sobieskiego. – Są limity wpuszczanych osób. Dopiero, jak ktoś wychodzi, można wejść. Ale nie ma tłumów jest spokojnie. Obsługa ma rękawiczki, a przy wejściu są żele dezynfekujące. Jest zachowana odległość. Ludzie, kiedy się do nich podchodzi, czasami odchodzą, tak jakby uciekali od człowieka – mówi klient tego sklepu.
Bary i restauracje powinny być zamknięte dla gości z zewnątrz, mogą jedynie sprzedawać swoje usługi na wynos. – Zgodnie z rozporządzeniem wszystkie takie miejsca w Białej Podlaskiej są nieczynne. Pracują tylko w ten sposób, że dowożą catering do miejsca zamieszkania – informuje Henryk Nędziak.
Czy jeśli rozporządzenie nie jest przestrzegane, straż miejska ma możliwość ukarania danej placówki? – W tej chwili takich przepisów wykonawczych jeszcze nie mamy. Wiemy tyko, że zgodnie z rządowym rozporządzeniem kary mogą wynieść nawet do 5 tysięcy złotych. Natomiast nie jest wprost powiedziane, że może je nakładać straż miejska. Na razie staramy się postawić na akcję edukacyjno-informacyjną – dodaje Henryk Nędziak.
Szczególne środki ostrożności wprowadzono też w aptekach, instytucjach finansowych i urzędach pocztowych, gdzie ograniczono liczbę obsługiwanych w danym momencie osób.
MaT / opr. ToMa
Fot. zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com