Straż Miejska w Świdniku ze względu na pandemię koronawirusa patroluje ulice i zwraca uwagę na młodzież, która bez potrzeby wychodzi z domu.
– Rozmawiamy z młodzieżą lub dzwonimy do ich opiekunów. Pouczamy młodych ludzi, żeby udali się do miejsca zamieszkania jeżeli gromadzą się w określonych miejscach, np. skateparkach czy placach zabaw. Do tej pory wszystkie nasze czynności spotykają się ze zrozumieniem, ludzie nie dyskutują – mówi komendant Straży Miejskiej w Świdniku, Janusz Wójtowicz.
Działania strażników spotkały się ze sporym uznaniem mieszkańców Świdnika. – Według mnie to słusznie. Jak najwięcej takich akcji powinno być. To nie są ferie. Trzeba uświadamiać dzieci i młodzież – mówią rozmówcy naszego reportera.
Strażnicy miejscy sytuację na ulicach Świdnika monitorują 24 godziny na dobę. Interwencje podejmują na prośbę mieszkańców lub z własnej inicjatywy.
MaTo / SzyMon
Fot. http://www.strazmiejskaswidnik.pl