Kilkaset osób wystartowało w lubelskiej odsłonie biegu pamięci Tropem Wilczym. Uczestnicy mieli do wyboru bieg na dystansie 1963 metrów, symbolizującym datę śmierci ostatniego z walczących Józefa Franczaka ps. „Lalek” oraz dystansie rozszerzonym – blisko 6-kilometrowym.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Bieg Tropem Wilczym, Lublin, 01.03.2020, fot. Wojciech Szubartowski
Celem biegu jest oddanie hołdu żołnierzom polskiego podziemia antykomunistycznego i antysowieckiego działającego w latach 1944-1963.
– Duża satysfakcja dla organizatorów, że cel, jaki nam przyświeca – popularyzowanie historii o Żołnierzach Wyklętych – zdaje egzamin – mówi Paulina Mróz z Fundacji Rozwoju Sportu w Lublinie: – Dużo osób przyznaje się, że tym tematem wcześniej się nie interesowało, a połączenie pasji do biegania z tym akcentem historycznym pozwala im tę wiedzę zgłębić. Najwspanialsze jest to, że pojawiają się tu całe rodziny. To pokazuje żywą międzypokoleniową lekcję historii.
W Lublinie na listy startowe wpisało się ponad 600 uczestników. Wielu z nich pobiegło, aby upamiętnić osoby, które znały: – Upamiętniamy zmarłych, którzy dużo dla nas zrobili, dlatego jest to takie wyjątkowe i inne – mówią.
Bieg wystartował w prawie 30 miejscowościach województwa lubelskiego. W Lublinie impreza odbywała się w Ogrodzie Saskim.
ZAlew (opr. DySzcz)
Fot. Wojciech Szubartowski