Podczas zagrożenia koronawirusem wierni mogą mieć obawy na przykład przed przyjmowaniem komunii świętej czy uczestnictwem w nabożeństwach.
Jak informuje rzecznik kurii metropolitalnej w Lublinie, ksiądz Adam Jaszcz, w kościołach archidiecezji lubelskiej jest możliwość przyjmowania komunii „do ręki”: – Taka możliwość istnieje już od kilkunastu lat i każdy może z niej skorzystać. Jeśli chodzi o korzystanie z wody święconej, to też nie jest to żaden przymus, natomiast jeżeli ktoś czuje dyskomfort, nie musi korzystać z wody święconej. Gdyby rzeczywiście byłoby zagrożenie życia i zdrowa, możliwa będzie komunia duchowa. To jest taki akt duchowy w Kościele, który daje takie same owoce duchowe, czyli zjednoczenie z Chrystusem, jak przyjęcie Jezusa podczas komunii w kościele.
Ten rodzaj komunii zarezerwowany jest dla chorych obłożnie, którzy nie mogą uczestniczyć w nabożeństwach. Gdyby wystąpiło zagrożenie pandemii, taki rodzaj komunii byłby także możliwy dla pozostałych wiernych
JZon (opr. DySzcz)
Fot. pixabay.com