Mieszkanki gminy Werbkowice w powiecie zamojskim szyją maseczki dla osób potrzebujących. Grupa, koordynowana przez Barbarę Czarnecką-Sobczak i Danutę Muzyczkę, każdego dnia przygotowuje nowe egzemplarze z materiałów przekazywanych przez mieszkańców.
– Pomagamy, bo chcemy, żeby ta epidemia jak najszybciej się skończyła – mówi Barbara Czarnecka-Sobczak. – Zapotrzebowanie na maseczki jest ogromne, ponieważ są one jednorazowego użytku i wystarcza na 1-2 godziny. Obecnie szyjemy głównie dla szpitali. I tak na przykład dzisiaj (28.03) przekazaliśmy 700 maseczek szpitalowi w Hrubieszowie. Przekazałyśmy także paniom materiał na uszycie około 4 tysięcy maseczek dla wojska.
Oprócz lokalnych szpitali panie wspierają m.in. ochotnicze straże pożarne, weterynarzy, zakłady pogrzebowe, sklepy i Pocztę Polską. Informacje o tym, jak włączyć się do akcji, można znaleźć na facebookowej grupie pod nazwą: „Werbkowice i okolice szyją maseczki”.
CZYTAJ: W Tomaszowie Lubelskim praca przy szyciu maseczek wre
AlF / opr. ToMa