W Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego. Oznacza to między innymi zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób. Dotyczy to również zgromadzeń religijnych.
CZYTAJ: Premier Morawiecki: Zakaz zgromadzeń zbiorowych powyżej 50 osób
Księża w całej Polsce apelują o to, aby ci którzy nie muszą uczestniczyć w niedzielnej mszy świętej zostali w domach. W Archidiecezji Lubelskiej specjalnej dyspensy wiernym udzielił metropolita lubelski, arcybiskup Stanisław Budzik.
CZYTAJ: Lubelszczyzna: władze robią wszystko, żeby ograniczyć pandemię
CZYTAJ: Arcybiskup lubelski udzielił dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej mszy świętej
– Mimo obostrzeń nie zawieszamy mszy świętych, ale będziemy przestrzegać wszystkich procedur – mówi rzecznik prasowy Archidiecezji Lubelskiej i wicekanclerz Kurii Metropolitalnej w Lublinie, ks. Adam Jaszcz. – Księża proboszczowie już myślą nad konkretnymi rozwiązaniami. Są duże parafie, gdzie oprócz kościoła jest jeszcze kaplica. W takiej sytuacji dwóch księży równocześnie mogłoby sprawować mszę świętą w dwóch różnych miejscach. Natomiast na pewno będą też sytuacje, gdzie ktoś będzie musiał zaczekać troszeczkę dłużej na mszę. Nie zapominajmy, że jeśli ktoś z dyspensy może skorzystać, to dobrym rozwiązaniem jest uczestnictwo w nabożeństwie za pośrednictwem mediów – dodaje.
CZYTAJ: Transmisja niedzielnej mszy świętej na stronie Radia Lublin
– Słuchając mszy świętej w Internecie lub w innych mediach można przyjąć komunię duchową – informuje ks. Adam Jaszcz.
MaTo / opr. PaW
Fot. pixabay.com