„Złota Rączka dla Seniorów”. Darmowa pomoc w Zamościu

electrician 1080554 1920 2020 03 25 181107

„Złota Rączka dla Seniorów” to akcja, którą rozpoczął przewodniczący Zarządu Osiedla Stare Miasto w Zamościu, Maciej Spozowski. Jej celem jest pomoc osobom starszym w sytuacji nagłej awarii w okresie epidemii, gdy dostęp do zakładów usługowych jest ograniczony. W ramach akcji seniorzy mogą liczyć na bezpłatną naprawę.

– Pomysł zrodził się z poczucia obowiązku wobec mieszkańców i przemyśleń w czym mogę pomóc i co potrafię robić – mówi w rozmowie z Radiem Lublin pomysłodawca inicjatywy, Maciej Spozowski. – Seniorzy są grupą największego ryzyka i trzeba ich chronić oraz nieść pomoc, aby ograniczyć ich kontakt z osobami postronnymi. Wielu z nich mieszka samotnie lub nie ma do kogo zwrócić się z prośbą – dodaje.

O rozpoczęciu akcji Maciej Spozowski poinformował na portalu społecznościowym. – Na odzew nie trzeba było długo czekać – opowiada. – Wykonałem już pierwsze zlecenie. Mam również kolejne zgłoszenie dotyczące niedziałającego grzejnika, który najprawdopodobniej jest zapowietrzony. Myślę, że to dopiero początek zgłoszeń – dodaje.

– Ostatnio skorzystałam z usług złotej rączki – zaznacza mieszkanka Zamościa, Elżbieta. – Spotkałam pana Macieja na Starym Mieście, który mówił, że jakby trzeba było w czymś pomóc, to on służy. Mi się popsuł kontakt od lodówki, w której trzymam między innymi mięso. Pan Maciej przyszedł do mnie wczoraj. Zrobił mi w kuchni światło. Korki nam wysadziło, to on to wszystko naprawił. Polecam bardzo. Dzisiaj pod okno ma przyjść sąsiadeczka, to jej powiem. Jej chyba coś w regale poszło – dodaje.

– W akcji używam własnego sprzętu, którego mam dość sporo – podkreśla Spozowski. – Zachowuję przy tym oczywiście podstawowe zasady bezpieczeństwa – dodaje.

– Wspaniała inicjatywa – twierdzi Krystyna Rybińska-Smyk, przewodnicząca Zamojskiej Rady Seniorów. – Bardzo cieszy mnie fakt, że osoby starsze w tym trudnym czasie zostały zauważone i, że są ludzie, którzy się nimi opiekują, a wolontariat sąsiedzki sprawnie działa. Cały czas rodzą się nowe inicjatywy – dodaje.

Jak zaznacza Krystyna Rybińska-Smyk, seniorzy oprócz doraźnej pomocy potrzebują kontaktu z drugim człowiekiem. – Oczywiście na miarę obecnych możliwości i z uwzględnieniem zasad bezpieczeństwa – podkreśla. – Są osoby, które przynoszą seniorom zakupy, realizują recepty. Seniorom potrzebna jest jeszcze jedna rzecz. Są oni odizolowani, zamknięci w domach. Potrzebują rozmowy. Zachęcam do dzwonienia do znajomych osób starszych, rozmawiania z nimi i zainteresowania się ich problemami oraz samopoczuciem – dodaje.

Żeby uzyskać pomoc Złotej Rączki, zamojscy seniorzy mogą dzwonić pod numer 731 257 244. Dodatkowo przedstawiciele środowisk senioralnych apelują do osób starszych, żeby korzystały z pomocy tylko zaufanych osób, których tożsamość mogą sprawdzić.

CZYTAJ: Zamojska Rada Seniorów: Trudne czasy rodzą ludzi szlachetnych, ale niestety też nieuczciwych

AlF / opr. PaW

Fot. pixabay.com

Exit mobile version