„Nieodpowiedzialne zachowanie społeczne”, to określenie, którego użył wczoraj premier jako powód wprowadzenia kolejnych ograniczeń niezbędnych dla zmniejszenia tempa rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jeśli wobec takich zachowań nie skutkuje perswazja, konieczne są zakazy – i sankcje za ich łamanie. Takim samym regułom podlegać musi branża wyjątkowo podatna na wszelkie wyjątkowe sytuacje, czyli handel.
JB
Fot. https://www.pexels.com