Kiedy 16 marca banki ogłosiły wprowadzenie tak zwanych „wakacji kredytowych” dla osób które mają problemy ze spłatą bieżących rat, wielu kredytobiorców odetchnęło z ulgą. Dla osób tracących płynność finansową taki instrument pomocowy oznacza, że nawet na pół roku odsuwają od siebie widmo niewypłacalności, ze wszystkimi jego pochodnymi. Do wtorku wnioski o takie „wakacje” złożyło 700 tysięcy klientów indywidualnych i firm.
JB
Fot. pixabay.com