Stan epidemii spowodował, iż Kościół katolicki zrezygnował z wielu liturgicznych obrzędów, a nabożeństwa Wielkiej Nocy odbyły się przy zamkniętych drzwiach świątyń. Modlono się w duchowej łączności z wiernymi.
Księża w Biłgoraju zdecydowali się głosić Zmartwychwstanie Pańskie wychodząc na ulice miasta.
– Chcieliśmy przynajmniej częściowo uczynić zadość procesji rezurekcyjnej – mówi ks. Witold Batycki, kustosz sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju.
Msze święte Triduum Paschalnego oraz Niedzieli Zmartwychwstania transmitowane były z biłgorajskich kościołów za pośrednictwem Internetu. Na taki krok zdecydowało się wiele parafii w całej Polsce.
TsF / SzyMon
Fot. nadesłane