Z powodu epidemii koronawirusa puławska Fundacja Po Ludzku Do Zwierząt – Przyjazna Łapa zmaga się z problemami finansowymi. Brakuje między innymi pieniędzy na opłacenie faktur za leczenie podopiecznych.
– Choć ludzie dobrej woli cały czas wspierają organizację, to jednak mniej wpłat pojawia się na koncie. Wiadomo ludzie są teraz także w trudnej sytuacji. My w tym momencie nie przyjmujemy nowych zwierząt, ale nie zamykamy naszej działalności – mówi w rozmowie z Radiem Lublin wiceprezes fundacji, Karolina Stępień. – Jak możemy, to pomagamy zdalnie – dodaje.
Fundacja Po Ludzku Do Zwierząt – Przyjazna Łapa działa od 8. lat. Organizacji można pomóc wpłacając darowiznę lub przekazując 1% podatku.
LilKa / opr. PaW
Fot. Fundacja Po Ludzku Do Zwierząt – Przyjazna Łapa / Facebook