Wierzbica ma pomysł, jak celebrować nadchodzące święta i jednocześnie pozostać w domu. W niedzielę (12.04) strażacy wyruszą, by obwieszczać całej gminie radosną nowinę Zmartwychwstania. Z megafonów umieszczonych na pojazdach strażackich będzie można usłyszeć pieśni wielkanocne.
– Dobrze, że gmina realizuje takie pomysły, bo w dzisiejszej dobie każdy dzień solidarności z pozostającymi w domu jest ważny – uważa Daniel Radomski, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Koziej Górze. – Pani wójt zaproponowała, żebyśmy tak pojeździli. Obecnie głównie jeździmy z komunikatami odnośnie koronawirusa, ze wszystkimi nowymi zakazami, których trzeba przestrzegać. Niektórzy jednak nie mogą pójść do kościoła, starsi ludzie nie mają dostępu do Internetu, inni są lekko przerażeni lub muszą spędzać cały dzień w domu, zamiast pojechać do rodzin. Będzie to coś w ramach odskoczni – dodaje.
– Dlaczego Niedziela Wielkanocna? Bo to największe święto w roku liturgicznym – mówi wójt gminy Wierzbica, Zdzisława Bożena Deniszczuk. – Tę Wielkanoc świętujemy inaczej. Nie będziemy mogli tak licznie uczestniczyć w mszach świętych. Dlatego wpadliśmy na pomysł, aby w ten dzień druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wierzbicy i Ochotniczej Straży Pożarnej w Koziej Górze z megafonów ogłaszali cud Zmartwychwstania Pańskiego, nadając radosne pieśni wielkanocne. Wozy strażackie w tym dniu dotrą do każdej wioski i kolonii w naszej gminie. Ta akcja jest po to, by ludzie zostali w domu. Chcemy też sprawić mieszkańcom naszej gminy wielkanocną niespodziankę i radość. W ten sposób okazujemy solidarność i jedność w innym niż co roku świętowaniu cudu Zmartwychwstania – dodaje.
– Mamy tylko dwa pojazdy strażackie, które mają nagłośnienie. Możemy też po jednym przeprowadzić z Wierzbicy i z krajowego systemu. Reszta nie posiada megafonów – tłumaczy Daniel Radomski. – W każdym pojeździe będzie dwóch strażaków. Zaczniemy jeździć od 6.00. Już podzieliliśmy się miejscowościami. Ja akurat robię osiem, czyli około osiemdziesięciu kilometrów. Drugi samochód też przejedzie podobną odległość. Zwykle spotykamy się w Oleszycach i stamtąd zjeżdżamy do jednostki macierzystej Wierzbica – dodaje.
Swoim parafianom wychodzi naprzeciw proboszcz parafii Matki Boskiej Ostrobramskiej i św. Wojciecha w Wierzbicy, ksiądz Krzysztof Proskura. – Mam zamiar puścić na profilu facebookowym transmisję przynajmniej jednej mszy, mianowicie Niedzieli Wielkanocnej. Będzie to godzina 9.00. Na pewno jutro (11.04) przez stronę facebookową puścimy króciutkie błogosławieństwo pokarmów. Wcześniej będzie informacja o tym, że wszyscy siedzimy w domu i łączymy się duchowo. Na stronie internetowej mogą przeczytać główne informacje, a resztę przekazuję telefonicznie. W niedzielę (12.04) będzie modlitwa błogosławieństwa, natomiast o godzinie 10.00 każdy może stanąć w domu, przy swoim koszyku i odmówić „Ojcze nasz”. Wszystko na zasadzie, że ksiądz obejmuje modlitwą duchową te koszyki, które są w parafii do poświęcenia. Wtedy mamy też prośbę, żeby w czasie Niedzieli Wielkanocnej, przy śniadaniu, głowa rodziny, ktoś najważniejszy w domu, uczynił znak krzyża nad tym koszykiem – tłumaczy ksiądz Krzysztof Proskura.
Tydzień temu druhowie z OSP Wierzbica zawieźli służbom medycznym chełmskiego szpitala palmy wielkanocne, wykonane przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Pniowie. Gest też symbolizował wtedy jedność ze służbami medycznymi.
CZYTAJ TAKŻE: Palmy wielkanocne przed chełmskim szpitalem. Prezent od gospodyń wiejskich dla personelu
RyK / WT
Fot. UG Wierzbica / nadesłane /