Kryte pływalnie w Tomaszowie Lubelskim i Hrubieszowie rosną jak na drożdżach

94582176 3117967124920010 822165510501171200 n 2020 04 30 181036

Trwają prace nad budową krytych pływalni w Tomaszowie Lubelskim i Hrubieszowie. Mieszkańcy obu miast czekają na nie od dawna. Do tej pory, żeby popływać lub w inny sposób skorzystać z możliwości oferowanych przez tego typu obiekty, musieli pokonać kilkadziesiąt kilometrów w jedną stronę.

– Wreszcie możemy spełnić oczekiwania mieszkańców – mówi burmistrz Tomaszowa Lubelskiego, Wojciech Żukowski. – Dzięki tej inwestycji zaczynamy powoli, po tylu latach dochodzić do pewnych standardów, które inne części kraju dawno osiągnęły. Jest to takie rzeczywiste wyrównywanie szans, które powinny być dostępne dla wszystkich – dodaje.

– Inwestycja w Tomaszowie Lubelskim jest już na ukończeniu. Obecnie trwają ostatnie prace w niecce basenowej – informuje burmistrz Żukowski. – Została już praktycznie ukończona sauna i pomieszczenia towarzyszące.

Budowa krytej pływalni w Hrubieszowie rozpoczęła się później. Tu jednak także mieszkańcy mogą już zauważyć postępy prac. – Dzięki lekkiej zimie, a w zasadzie jej braku, inwestor rozpoczął roboty wcześniej niż planował. Dlatego jest do przodu z harmonogramem. W tym momencie kończymy budowę fundamentów. Efekty będą bardziej widoczne, kiedy będą pojawiały się kolejne elementy konstrukcji. Będzie to obiekt wyposażony w 25-metrową nieckę do pływania i część rekreacyjną. Będzie też sauna – wymienia Paweł Wojciechowski, zastępca burmistrza Hrubieszowa.

– Na krytą pływalnię mieszkańcy Hrubieszowa oczekują od bardzo dawna. Liczą oni na jej powstanie nie tylko jako dodatkowej atrakcji, ale też ze względu na walory zdrowotne, bowiem będzie to miejsce, gdzie będą przeprowadzane zajęcia rehabilitacyjne – dodaje Paweł Wojciechowski. – Liczymy też na klientów zza wschodniej granicy, bo po stronie ukraińskiej w najbliższym sąsiedztwie takiego obiektu nie ma. 

Radości z inwestycji nie kryje również uczeń Zespołu Szkół numer 1 w Hrubieszowie, Bartłomiej Buczak. – Przez ostatnie lata temat budowy basenu powracał kilkukrotnie, ale zazwyczaj kończyło się na pomysłach. Dzisiaj ten plan jest już realny, bo basen faktycznie powstaje. Bardzo lubię pływać, więc niecierpliwie czekam aż ta wizja się zrealizuje. Do tej pory przez wiele lat zmuszony byłem korzystać z usług zamojskiej pływalni.  

Burmistrz  Wojciech Żukowski mówi wprost o ziszczeniu się marzeń wielu pokoleń mieszkańców Tomaszowa Lubelskiego i powiatu tomaszowskiego. Inwestycja oznacza również podniesienie się poziomu zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców. – Będą oni mieli możliwość nauki pływania. Dzięki temu nasza młodzież będzie bezpieczniejsza na innych akwenach. Mam nadzieję, że nowy rok szkolny będzie oznaczał możliwość zorganizowanej nauki pływania – dodaje Wojciech Żukowski.

Otwarcie krytej pływalni w Tomaszowie Lubelskim było przewidziane na 27 czerwca. Jednak, z powodu pandemii i względów bezpieczeństwa, nastąpi prawdopodobnie pod koniec lipca. Z kolei termin wykonania inwestycji w Hrubieszowie wykonawca szacuje na jesień 2021 roku.    

Okres pandemii nie przeszkadza w pracach budowlanych. Niestety wszyscy, którym brakuje pływania, a nie mają do dyspozycji prywatnego basenu, muszą uzbroić się w cierpliwość. Zgodnie z panującymi obostrzeniami kryte pływalnie w całej Polsce pozostają na razie zamknięte.

AlF / WT

Na zdj. powyżej budowa pływalni w Hrubieszowie, fot. Urząd Miasta Hrubieszów / Hrubieszów – Miasto z klimatem.

Na zdj. poniżej kryta pływalnia w Tomaszowie, fot. burmistrz Tomaszowa Lubelskiego Wojciech Żukowski / nadesłane

Exit mobile version