„Chrystus zmartwychwstał, Alleluja! Prawdziwie zmartwychwstał!” głosi (12.04) dziś Kościół, świętując Zmartwychwstanie Pańskie. W tym roku wierni nie mogą licznie gromadzić się na uroczystych nabożeństwach wielkanocnych, jednak kapłani przypominają o duchowym przeżywaniu świąt Wielkiej Nocy we wspólnocie domowego Kościoła.
– Głośmy rodzinne Alleluja w swoim własnym domu – mówi ksiądz Paweł Bartoszewski (na zdj.) z kościoła rektoralnego pw. św. Judy Tadeusza w Lublinie. – To, że my nie wychodzimy z domu, nie znaczy, że nie przychodzi do nas zmartwychwstały Chrystus. Niedziela ta jest taką samą Niedzielą Zmartwychwstania jaka była rok temu i jaka będzie – mam nadzieję – za rok, kiedy będziemy mogli spotkać się w Kościele. Ale Chrystus dla każdego z nas zmartwychwstaje tak samo, bez względu na sytuację na świecie.
– Każda Eucharystia, którą przeżywamy duchowo dzięki transmisji online, radiowej czy telewizyjnej, jest dla nas, ludzi wierzących tak samo ważna, jak ta przeżywana bezpośrednio w kościele. Komunia duchowa pomaga nam dokładnie w ten sam sposób, co przyjęcie Ciała Chrystusa podczas mszy świętej – dodaje ksiądz Paweł Bartoszewski,
Dla chrześcijan Zmartwychwstanie Pańskie to najważniejsze i najradośniejsze święto.
MaK / opr. ToMa
Fot. RL