Dziś (11.04) o 17.00 w Turynie w katedrze św. Jana Chrzciciela w związku z pandemią koronawirusa przed kamery wystawiony został Całun Turyński. Wierni – dzięki transmisji – mogą w swoich domach modlić się o łaski pod przewodnictwem arcybiskupa Turynu, Cesare Nosiglii.
Całun Turyński to jedną z najważniejszych relikwii chrześcijaństwa. Według wierzeń, owinięto nim ciało zmarłego Chrystusa. Świadczyć o tym mają ślady pozostawione na płótnie. – Ta twarz zniekształcona przez rany przekazuje wielki spokój. Jego spojrzenie nie jest skierowane w nasze oczy, ale na nasze serca, jakby mówiło: miej wiarę, nie trać nadziei. Moc Bożej miłości, moc Zmartwychwstałego zwycięża wszystkie rzeczy – tak o Całunie napisał na Twitterze papież Franciszek,
Arcybiskup Turynu poinformował ze inicjatywa wspólnej modlitwy przed całunem wypłynęła od tysięcy wiernych, którzy uznali, ze trzeba błagać o przezwyciężenie zła, ufając dobru i miłosierdziu Boga. Jak dodał, miłość, którą podarował nam Jezus jest silniejsza od cierpienia, choroby, każdej ciężkiej próby iż zniechęcenia.
Całun Turyński obecnie przechowywany jest w królewskiej kaplicy katedry w Turynie. Płótno, w które, według wielowiekowej tradycji, było owinięte ciało Jezusa Chrystusa po złożeniu w grobie, ostatni raz wystawione było dla wiernych w 2015 r.
Całun Turyński ma 4 m 36 cm długości i 1 m 10 cm szerokości. Wizerunek na nim odbity, jest negatywem, a wiec obrazem odwróconym.
To oblicze zniekształcone przez rany niesie ze sobą wielki pokój. Jego spojrzenie nie szuka naszych oczu, ale naszego serca, jak gdyby chciało powiedzieć: zaufaj, nie trać nadziei; siła Bożej miłości, siła Zmartwychwstałego zwycięża wszystko. pic.twitter.com/8NxygjnKlx
— Papież Franciszek (@Pontifex_pl) April 11, 2020
IAR / PAP / opr. ToMa
Fot. Twitter Pope Francis