Pacjenci z Covid-19 leczeni w Lublinie eksperymentalną metodą są w coraz lepszym stanie. Terapia została wdrożona w Katedrze i Klinice Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
– Efekty leczenia są bardzo dobre i wszyscy trzej pacjenci czują się bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o ich stan kliniczny, też nie mamy żadnych zastrzeżeń – mówi kierownik Kliniki, profesor Krzysztof Tomasiewicz (na zdj.). – Przez tydzień wdrażania terapii zauważyliśmy bardzo pozytywne zmiany w badaniach laboratoryjnych. Naprawdę wygląda to bardzo obiecująco. Oczywiście nie jest to koniec terapii. Lek jeszcze działa. Ma on bardzo długi okres półtrwania, a więc przez cały czas utrzymuje się w organizmie. Ale naprawdę mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że jesteśmy bardzo dobrej myśli.
CZYTAJ: Nowatorska metoda leczenia chorych na COVID-19 w Lublinie. „Stan pacjentów jest zdecydowanie lepszy”
– Obawy były, ale ostatnie badania potwierdzają, że możemy być spokojni – mówi profesor Tomasiewicz. – Poniedziałkowe badania pokazują, że dochodzi do spadku niedobrych czynników, które się u tych pacjentów gromadziły.
CZYTAJ: Lubelski szpital centrum innowacyjnych terapii w walce z koronawirusem
W tej chwili w województwie lubelskim jest 191 pacjentów zakażonych koronawirusem. Siedem osób zmarło.
CZYTAJ: Nowatorska metoda leczenia koronawirusa testowana w Lublinie
WB / opr. ToMa
Fot. archiwum