Do schroniska w Krzesimowie nagminnie dzwonią osoby, które chcą oddać swoje psy. Właściciele zwierząt obawiają się, że ich czworonogi przenoszą koronawirusa.
– Praktycznie nie ma dnia bez telefonu w tej sprawie. Ludzie chcą oddawać nawet psy rasowe. Naprawdę nie rozumieją, że zwierzęta nie przenoszą wirusa. Zasięgałyśmy wszędzie informacji na ten temat – mówi opiekun schroniska, Maria Ferens.
W schronisku w Lublinie nie odnotowano podobnych przypadków.
LilKa / SzyMon
Fot. pixabay.com