Mimo licznych apeli handlowców o wznowienie działalności targowiska przy ulicy Prusa w Łukowie, burmistrz miasta nie zdecydował się na jego otwarcie.
– Jest to największe targowisko w mieście, zachowanie tam wszystkich obostrzeń sanitarnych byłoby trudne. – tłumaczy burmistrz Łukowa, Piotr Płudowski. – Jest to targowisko o dużo większym zasięgu niż lokalnym. Przyjeżdżają tam kupcy z sąsiednich powiatów, jak i z innych województw, ale również klienci z różnych miejsc. Taka koncentracja ludzi w obecnej sytuacji stanowiłaby ogromne zagrożenie dla zdrowia. Kiedy to niebezpieczeństwo będzie się zmniejszać, niezwłocznie zostanie podjęta decyzja o powtórnym uruchomieniu targowiska. Być może stanie się to już w tygodniu bezpośrednio po świętach Wielkiej Nocy – dodaje.
W Łukowie czynne jest drugie, mniejsze targowisko przy ulicy Kanałowej.
W ostatnim czasie na wznowienie działalności targowisk zdecydowały się niektóre samorządy w województwie lubelskim, między innymi: Stoczka Łukowskiego, gmin Stanin, Wisznic czy też Łomaz.
MaT / WT
Fot. pixabay.com