Na 120 tysięcy złotych oszacowano straty po pożarze w Wierzchowinach w gminie Zamość. Minionej nocy spaleniu uległy drewniane budynki stodoły i garażu, w których znajdował się sprzęt rolniczy i drewno opałowe.
Zagrożone były sąsiednie budynki oraz pobliski las. W 4-godzinnej akcji gaśniczej uczestniczyło pięć zastępów z Państwowej Straży Pożarnej, a także strażacy ochotnicy z miejscowości: Kosobudy, Białowola, Mokre i Potoczek.
Jak podaje oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu, młodszy brygadier Andrzej Szozda, prawdopodobną przyczyną zdarzenia mogło być zaprószenie ognia. Dokładne okoliczności powstania pożaru ustala policja.
AlF (opr. DySzcz)
Fot. Komenda Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu /nadesłane/