Pandemia uderza w działalność firm realizujących transporty międzynarodowe. Wiele przewozów zostało zawieszonych, a większość kierowców przebywa na urlopach.
– Działalność wielu firm może stanąć pod znakiem zapytania – mówi w rozmowie z Polskim Radiem Lublin prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników w Białej Podlaskiej, Jarosław Jakoniuk. – Zakłady zostały pozamykane. Nie ma masy towarowej do przewiezienia. Samochody stoją na bazach ze względu na brak zleceń. Dużo kierowców boi się jeździć do niektórych krajów, odmawiają pracy. Najgorzej sytuacja wygląda, jeśli chodzi o Hiszpanię, Włochy czy Niemcy. Słyszy się, że coraz więcej zachorowań jest na wschodzie. Tam też zakłady będą zamykane. Handel całkowicie stoi. Jeżeli on nie ruszy, to i transport w małym stopniu będzie potrzebny – dodaje.
Właściciele firm przewozowych zwrócili się do prezydenta Białej Podlaskiej, a także wójtów oraz burmistrzów powiatu łukowskiego, radzyńskiego oraz bialskiego o wsparcie. Oczekują zwolnienia za okres 3 miesięcy z podatku od środków transportowych oraz zawieszenia na okres 6 miesięcy poboru podatku od nieruchomości przeznaczonych na działalność gospodarczą.
Prezydent Białej Podlaskiej Michał Litwiniuk zapewnia, że przedstawi radzie miasta projekty uchwał opierających się na przepisach specustawy dotyczące wsparcia dla przedsiębiorców. – Zaproponowane rozwiązania przewidują zwolnienie przedsiębiorców na okres 3 miesięcy z podatku od nieruchomości – twierdzi Litwiniuk. – To kwiecień, maj i czerwiec. Ustawa wprowadza jednocześnie kryterium według którego taką pomoc możemy przyznawać. To wskaźnik płynności finansowej. Jest to duże, a nawet ogromne wyzwanie dla naszego miejskiego samorządu. Wszystko dlatego, że miesięczna wysokość wpływów z tytułu podatku od nieruchomości płaconego przez przedsiębiorców to ponad 2 miliony 300 tysięcy złotych. Jest to ogromny koszt i wyrzeczenie. Proponuję radzie miasta podjęcie tego wyzwania – dodaje.
Nie ma natomiast możliwości zwolnienia przedsiębiorców z podatków od środków transportowych. – Specustawa nie przewiduje możliwości zastosowania zwolnienia w drodze uchwały rady miasta z podarków od środków transportowych – tłumaczy Litwiniuk. – Dlatego przypominam przedsiębiorcom, że w odniesieniu do podatków od środków transportowych mogą korzystać w drodze indywidualnych decyzji – dodaje.
Krzysztof Maliszewski od ponad 20 lat prowadzi firmę przewozową. – Niektóre firmy spedycyjne nieuczciwie wykorzystują obecną sytuację epidemiologiczną – podkreśla. – Wykorzystują koronawirusa do niepłacenia faktur. Piszą nam lakoniczne informacje, że w związku z zaistniałą sytuacją zakłady stoją, mniejsza jest produkcja. Nie dostają oni pieniędzy za nasze usługi, a nasze usługi zostały już dawno wykonane. Usługa pod koniec roku nadal nie została opłacona. Tak samo w styczniu. Sytuacja jest bardzo trudna – dodaje.
Wsparcie dla niektórych firm przewozowych przewiduje też Tarcza Antykryzysowa 2. Chodzi o proponowane przez rząd rozszerzenie wsparcia dla biznesu, które przewiduje rozciągnięcie możliwości ulgi w składkach ZUS za marzec, kwiecień, maj, także na firmy ubezpieczające od 10 do 49 osób. Jak podkreślają przedsiębiorcy, najlepszym dla nich rozwiązaniem byłoby objęcie takim wsparciem wszystkich firm przewozowych, które znalazły się w trudnej sytuacji.
Jak na razie nie ma informacji, aby któraś z firm przewozowych z powiatu bialskiego z powodu skutków pandemii rozwiązała swoją działalność.
MaT / opr. PaW
Fot. pixabay.com