Puławy: przedszkole online? Najgorsze są pierwsze trzy zajęcia

20200423 095027 2020 04 23 201805

Cykliczne zajęcia online dla dzieci 3-letnich? Anna Matraszek z Miejskiego Przedszkola nr 7 w Puławach pokazuje, że to możliwe. Przy użyciu jednej z internetowych aplikacji już od momentu zamknięcia placówek, nauczycielka co kilka dni łączy się z dziećmi i rodzicami prowadząc zajęcia.

– Jestem osobą działającą trochę niekonwencjonalnie. Lubię wyzwania, nowe rzeczy; lubię, jak się coś dzieje. Chciałam mieć taką namiastkę normalności, w miarę normalnej pracy. Kocham to, co robię, kocham kontakt z dziećmi, kocham kontakt z rodzicami. Wstałam pewnego dnia i stwierdziłam: „Mam w grupie fantastycznych rodziców, ale że jestem laikiem informatycznym, nikt mnie nie przygotował na tego typu wezwanie”. Jak przeprowadzić takie zajęcia, podpowiedział mi jeden z ojców. Gdyby nie on, nie miałabym możliwości tak szybko zorganizować tych zajęć.

– 16 marca w naszym przedszkolu, mimo że jeszcze nie było konieczności realizacji podstawy programowej, umieszczałyśmy już w Internecie karty pracy, propozycje zabaw, w różnych formach – mówi Iwona Czech, dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 7 w Puławach.- Właśnie pani Ania proponuje takie zajęcia online. To bardzo dobrze, bo ona akurat pracuje z najmłodszymi dziećmi. Dzieci trzyletnie wymagają szczególnej pracy.

– Moim zdaniem zajęcia online to strzał w dziesiątkę – mówi jedna z mam. – Dzieci choć przez chwilę mają namiastkę tego, co w przedszkolu.

– Dzieciaki inaczej się zachowują ze mną w grupie, a inaczej w środowisku przedszkolnym, bo jest to obce miejsce – mówi Anna Matraszek. – W przedszkolu jestem dla nich taką „kurą”, która prowadzi za sobą te „kurczaczki”. A tutaj, przed komputerem, nowa sytuacja, nowe medium. Ale to też jest fajne, bo to też rozwija.

– Jest to inicjatywa warta pochwalenia – zauważa Łukasz Kołodziej z Wydziału Kultury, Promocji i Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Puławy. – Wychodzi ona krok do przodu poza ramy, które mamy przyjęte. Dzięki temu maluszki mają kontakt z wychowawcą. Mogą czuć się pewnie, swobodnie i bezpiecznie.

– Robię to co kocham, czyli tańczę z przedszkolakami – opowiada Anna Matraszek. – Mam specyficzną grupę, która kocha tańczyć. Każde ich wiercenie muszę przerwać tańcem. Nawet nauczyłam się rozróżniać przez komputer, że gdy zaczynają się trochę kręcić, trzeba włączyć muzykę i potańczyć.

– Staram się przeplatać te treści. Żeby to nie było tak, że tylko się uczymy – dodaje Anna Matraszek. – To są małe dzieci, a biorą udział w zajęciach rewelacyjnie i są skoncentrowane. Zachęcam wszystkich do podjęcia takich inicjatyw. To nie jest trudne. Najgorsze są pierwsze trzy zajęcia.

Zajęcia online z przedszkolakami wprowadza coraz więcej placówek.

Nauczycielka z puławskiej „siódemki” łączy się z dziećmi dwa razy w tygodniu na niespełna godzinne zajęcia.

ŁuG/WP

Fot. ŁuG

 

Exit mobile version