Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Chełmie przekazała pierwszą partię części do maseczek ochronnych, które wydrukowała na swoich drukarkach 3D. Elementy trafiły do ratowników medycznych w Chełmie.
– W obecnej sytuacji, filtry standardowo używane w maseczkach ochronnych tego typu, są trudno dostępne. W związku z tym zaślepki i przejściówki, umożliwiające połączenie z innym rodzajem filtra, sprawiają, że maseczki mogą być szybciej gotowe do ponownego użycia – informuje rektor uczelni profesor PWSZ w Chełmie, doktor habilitowany inżynier Arkadiusz Tofil.
Chełmska uczelnia chce rozszerzyć pomoc i produkować także przyłbice ochronne. W tym celu, zamiast drukarek 3D, na których produkcja jednego elementu trwa kilka godzin, zamierza wykorzystać wtryskarki do tworzyw sztucznych. Dzięki temu dzienna produkcja może wynieść nawet kilka tysięcy sztuk. W projekcie uczestniczyć będzie także Politechnika Lubelska.
RyK / WT
Fot. PWSZ Chełm