Rewitalizacja wzgórza Poniatówka: Nałęczów odkrywa tajemnicę

poniat 2020 04 29 181522

Szczątki ludzkie odkryto podczas rewitalizacji wzgórza Poniatówka w Nałęczowie. Natrafiono na nie w czasie remontu zabytkowej kapliczki. Teren został objęty nadzorem archeologicznym, bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że dawniej znajdowało się tam grodzisko.

– Słowo „prawdopodobnie” jest tu kluczowe, bo wzgórze nigdy nie było pod tym kątem dokładnie badane. W 1908 roku był tam archeolog – Marian Wawrzyniecki, który wykonał jeden lub kilka wykopów archeologicznych – z jego opisu się tego nie dowiadujemy. Natrafił na pokłady wypalonej gliny. Jak opisywał, są one identyczne jak te występujące na grodziskach prasłowiańskich – mówi dr Łukasz Miechowicz z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk. 

– Te badania miały niewielką skalę, niewielki zasięg. Były pozbawione prawidłowej metody wykopaliskowej i zrealizowane były tylko na kulminacji wzniesienia. Nie potwierdziły jednoznacznie funkcji i chronologii tego zabytku archeologicznego. Jednak mając na względzie wciąż bardzo czytelne w krajobrazie wzgórza formy terenowe sugerujące istnienie tam obwałowań ziemnych, można uznać, że kwestia interpretacji stanowiska jako grodziska, grodu jest nadal bardzo prawdopodobna – mówi lubelski wojewódzki konserwator zabytków, Dariusz Kopciowski.

– O tym, że jest to grodzisko wczesnośredniowieczne, albo średniowieczny kogutek rycerski świadczy ukształtowanie terenu. Jest to wzgórze, na którym jest widoczny zarys wału, jest widoczna jedna fosa. Zresztą ustna tradycja o tym, że jest to prasłowiańskie grodzisko była podawana już na początku XX wieku. Pisał o tym między innymi Stefan Żeromski – dodaje dr Miechowicz. 

– Rewitalizacja tego miejsca była planowana już od kilku lat w związku z realizacją projektu „Jastrzębi szlak” – tłumaczy burmistrz Nałęczowa, Wiesław Pardyka. – Jednym z elementów rewitalizacji Poniatówki była odbudowa zabytkowej kapliczki, która tam się znajduje. W trakcie prac odkryto kości ludzkie, w związku z tym wprowadzono nadzór archeologiczny nad całością prac oprócz nadzoru konserwatorskiego, który oczywiście był prowadzony cały czas. Mieliśmy dzisiaj (29.04) spotkanie z archeologiem, taką wizję lokalną – mówi.

Burmistrz Nałęczowa dodaje, że jeśli hipoteza o grodzisku by się potwierdziła, byłby to dla miasteczka znakomity strzał promocyjny. 

– Kwestie związane z tożsamością i historią Nałęczowa byłyby do rozbudowania, ponieważ Nałęczów jeśli chodzi o funkcjonowanie był datowany na historię nam bliższą, czyli 200 lat uzdrowiska, dawna osada i tak dalej, a tu nagle się okazuje, że być może równolegle ze średniowieczną Wąwolnicą też jakieś grodzisko w Nałęczowie było – mówi.

Nadzorem archeologicznym ma być objęty nie tylko teren kapliczki, gdzie znaleziono kości ludzkie, ale także całe wzgórze Poniatówka. 

ŁuG / SzyMon 

Fot. tpn.naleczow.net.pl

Exit mobile version