Więźniowie szyją maseczki ochronne dla potrzebujących. Pomagają szpitalom, hospicjom, placówkom medycznym, Domom Pomocy Społecznej, a także Polskiemu Czerwonemu Krzyżowi.
Trwa akcja Ministerstwa Sprawiedliwości i służby więziennej pod hasłem „Resort Sprawiedliwości Pomaga”.
– Za murami naszych jednostek trwa masowa produkcja środków zabezpieczających przed koronawirusem. Aktualnie szyciem zajmuje się ponad 60 skazanych. Produkują oni około 1500 maseczek dziennie – mówi rzecznik prasowy dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Lublinie, kpt. Edyta Radczuk.
Zakład Karny w Hrubieszowie: przekazał 400 maseczek ochronnych do Domu Pomocy Społecznej w Tyszowcach oraz Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Smoligowie, a także do PCK i do urzędu miasta. – Z naszych informacji wynika, że domy pomocy i szpitale są zadowolone. Jest to akcja wolontariatu, której jedynym celem jest niesienie pomocy szczególnie potrzebującym ludziom – mówi jeden z osadzonych.
Maseczki szyją też więźniowie w Areszcie Śledczym w Lublinie, zakładach karnych w Opolu Lubelskim, Zamościu, Chełmie oraz Włodawie, skąd maseczki trafią między innymi do służb mundurowych, domów pomocy społecznej oraz Misjonarzy Oblatów w Kodniu.
– Ponadto funkcjonariusze lubelskiej Służby Więziennej organizują dobrowolne zbiórki pieniędzy na artykuły potrzebne do ochrony przed rozwijającą się pandemią koronawirusa – informuje kpt. Radczuk
MaG / opr. ToMa
Fot. sw.gov.pl