31.05.2020 Nie tylko rozrywkowa niedziela radiowa

img 2731 1 2020 05 29 161713

Magdalena Franczak prowadzi razem z mężem, Ludomirem Franczakiem „Miejsce”, pracownię na osiedlu Słowackiego w Lublinie, w dzielnicy wybudowanej przez Zofię i Oskara Hansenów. „Słowo pracownia” – jak piszą – nadaje mu pewną funkcję, jednakże jest ona jedynie sugestią tego, czym MIEJSCE może być. Nazwa, którą posługujemy się, do określenia samej przestrzeni jest zatem otwarta. MIEJSCE nie niesie ze sobą dodatkowych znaczeń, pozostawia całkowitą dowolność w jego interpretacji, nabiera sensu w momencie pojawienia się wewnątrz ludzi. Z artystką porozmawiamy o naszym miejscu. Tym, które związane jest z codziennością każdego z nas. Czym jest teraz, kiedy spędzamy w nim więcej czasu niż do tej pory? A jak patrzeć przez okno, żeby nie była to część codziennej monotonii, na którą jesteśmy skazani, ale gest, który ma znaczenie? Magdalena Franczak przygląda się codzienności w swojej twórczości – spróbujemy wykorzystać jej doświadczenie.

Prof. Arkadiusza Bagłajewskiego, kierownika Katedry Historii Literatury Polskiej UMCS poprosimy o odpowiedź na pytanie, dlaczego tak wielu ludzi zaczęło w ostatnich tygodniach prowadzić dzienniki? Zapytamy o listę jego ulubionych książek, których autorzy przyglądali się codzienności. Wypytamy, co czyta, czy szuka w literaturze tego samego, co interesowało go w lekturze przed pandemią, namówimy na refleksję dotyczącą tego, jakie teksty literackie będą powstawać w najbliższym czasie.

O intuicji artysty, słowie, które powołuje do życia obraz i obrazach, które mają wpływ na słowo. O tym, skąd się bierze sztuka i jaka jest jej przyszłość, o technologii, która nas determinuje i o tym, co jeszcze nas określa. O powodach i skutkach kierowania obiektywu w swoją stronę opowiadała jakiś czas temu w Teatrze Starym w Lublinie Ewa Kuryluk, artystka awangardowej instalacji tekstylnej i sztuki powietrza, malarka i fotografka, pisarka i poetka, która inspiruje się m.in. autobiografią. Przywołam fragment tamtego wieczoru.

Fot. Grażyna Lutosławska

Exit mobile version