Bialskie wodociągi nie uruchomią w tym sezonie fontann, zdrojów ulicznych czy też kurtyn wodnych.
– Stosujemy się do zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego w związku z sytuacją epidemiczną – mówi w rozmowie z Radiem Lublin prezes spółki Janusz Bystrzyński. – Trudno utrzymać odpowiedniej jakości fontanny, jeżeli chodzi o ich czystość. Drugą sprawą jest to, że uruchomienie takich obiektów powoduje, że zaczynają się tam skupiać ludzie. Każde skupisko, sami dobrze wiemy, nie jest bezpieczne dla tych, którzy tam przebywają – dodaje.
Pod bialskie wodociągi podlegają w mieście dwie fontanny. Zamknięty też będzie park wodny, którym również administruje spółka.
MaT / opr. PaW
Fot. pixabay.com
CZYTAJ: Bialskie wodociągi apelują: nie wyrzucajmy rękawiczek i maseczek do kanalizacji