Zarzuty znęcania się nad zwierzętami usłyszał 64-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mężczyzna podejrzany jest o postrzelenie 3 kotów.
Do bialskiej komendy zgłosił się mieszkaniec miasta, który oświadczył, że nieznany sprawca postrzelił z wiatrówki należącego do niego kota. Zwierzę miało ranę w okolicy łopatki i niezbędna była pomoc weterynaryjna. W trakcie rozmowy z policjantami pokrzywdzony przyznał, że od 2015 roku to już 3 jego kot, który został postrzelony.
Policjanci ustalili personalia mężczyzny podejrzanego o udział w tym zdarzeniu. Okazało się, że jest to 64-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W miejscu jego zamieszkania policjanci znaleźli wiatrówkę oraz śrut.
Mężczyzna przyznał, że strzelał w kierunku kota, gdyż chciał go wystraszyć. Jak dodał, hoduje gołębie, a te były atakowane przez przychodzącego na jego posesję czworonoga. Za popełniony czyn grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
MaT / opr. PaW
Fot. KWP Lublin