Krok za krokiem do Rodzinnego Domu

rodziny dom 2020 05 06 201011

Zamojskie Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom Niepełnosprawnym „Krok za krokiem” otrzymało wreszcie długo wyczekiwaną decyzję o przyznaniu prawie dwóch milionów euro dofinansowania na realizację projektu „Pogranicze równych szans”.

Wsparcie zostało przyznane w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska – Białoruś – Ukraina. Głównym celem projektu jest budowa domu stałego pobytu, czyli II etap Rodzinnego Domu na ul. Kresowej 24.

Dla podopiecznych i ich rodzin to wielka radość, ale też wielkie wyzwanie.

Po trzech latach od złożenia wniosku, wreszcie zapadła korzystna dla stowarzyszenia decyzja. – Nasz wniosek był na liście rezerwowej, dlatego tym bardziej jesteśmy szczęśliwi i pełni nadziei – mówi przewodnicząca stowarzyszenia dr Maria Król. – Wielkim cudem było otwarcie pierwszego etapu, czyli warsztatu terapii zajęciowej i uzbieranie środków na wyposażenie. Udało się to głównie dzięki mieszkańcom Zamościa, którzy przekazali różne meble i sprzęty. A teraz drugi cud. Ale nie jest to cud dokonany. Jest to dopiero szansa.

ZOBACZ ZDJĘCIA: Otwarcie nowej siedziby Warsztatu Terapii Zajęciowej “Rodzinny dom”, Zamość, 28.02.2020, fot. Aleksandra Flis

– Teraz czas na ostatni krok – mówi skarbnik stowarzyszenia i mama 32-letniego Michała, podopiecznego organizacji, Małgorzata Pogudz-Kusiak. – Nasi podopieczni zostają sami, rodzice odchodzą albo są już wiekowi i nie mają siły zajmować się osobami niepełnosprawnymi, swoimi dziećmi. Naprawdę potrzeby są ogromne. Ja też chciałabym długo pracować i być silna, ale wiadomo, że wiek robi swoje i przyjdzie taki moment, kiedy chciałabym, żeby Michał miał opiekę taką właśnie rodzinną. Taką domową.

CZYTAJ: „To wielki dzień dla regionu”. Pierwsza część Rodzinnego Domu otwarta

Przyszli mieszkańcy Rodzinnego Domu będą mogli, z pomocą terapeutów, prowadzić gospodarstwo, spędzać razem czas i wieść normalne, codzienne życie.

– Chcemy też stworzyć możliwości rozwoju i zainteresowań – mówi współautorka projektu „Pogranicze równych szans”, Magdalena Poliwczak ze Stowarzyszenia „Krok za krokiem”. – Chcemy tworzyć centrum wspólnotowego życia, na miarę możliwości samodzielnego, wspieranego oczywiście przez profesjonalnych pracowników, których w ramach tego projektu przygotujemy do pracy w tym ośrodku.

Partnerem transgranicznego projektu po ukraińskiej stronie jest Stowarzyszenie „Zorza nadziei” z Krzemieńca.

– To także organizacja rodziców i dzieci niepełnosprawnych – dodaje Magdalena Poliwczak. – W Krzemieńcu będzie budowany pierwszy na Wołyniu ośrodek dla dzieci z niepełnosprawnościami sprzężonymi. W większości mówimy tutaj o dzieciach i młodzieży z mózgowym porażeniem dziecięcym. To będzie ośrodek specjalistyczny do wsparcia rehabilitacyjno-terapeutycznego, prowadzonego w grupach.

– Na Ukrainie potrzeba wsparcia osób niepełnosprawnych i ich rodzin jest ogromna – dodaje dr Maria Król i apeluje do osób, które mogłyby wesprzeć ich ukraińskiego partnera. – Nawołujemy wszystkich, którzy mają na Ukrainie znajomości wśród ludzi majętnych czy biznesmenów i którzy zechcieliby wesprzeć zwłaszcza stronę ukraińską. To przepiękne wyzwanie, żeby rozwiązać problem u siebie i jeszcze pomóc w takiej tragicznej sytuacji tym dzieciom.

To ogromne wyzwanie dla obu stowarzyszeń. Także polskiego. Kwota dofinansowania jest o ponad 20% niższa, niż początkowo zakładano. A koszty usług budowlanych są, jak mówi Maria Król, o ponad 30% wyższe.

– Będziemy robić wszystko, żeby rodzinny dom powstał – mówi Małgorzata Pogudz-Kusiak. – Żyję ogromną nadzieją, że tak się stanie, że ludzie nam pomogą. Bo nas nie będzie, a ten dom będzie stał. Będzie służył tym osobom, które całe życie cierpią z powodu niepełnosprawności, a na starość nie mają żadnej opieki.

Jak podają członkowie stowarzyszenia, jeśli uda się uzyskać odpowiednie dokumenty i pozwolenia oraz niezbędne środki finansowe, w ciągu najbliższych kilku miesięcy być może rozpoczną się obie budowy.

Informacje o tym, jak wspomóc Stowarzyszenie „Krok za krokiem”, można znaleźć na stronie organizacji i na jej profilu facebookowym.

AIF/WP

Fot. powyżej archiwum, poniżej facebook.com/krokzakrokiemwzamosciu

 

Exit mobile version