Prezent o wartości 150 tysięcy złotych wzbogacił lubartowski szpital. Dzięki dotacji z budżetu miasta Lubartów powiatowa placówka mogła zakupić nową karetkę, która w pierwszej kolejności służyć będzie wyjazdom do pobierania wymazów od osób z podejrzeniem Covid-19.
– Nikt z nas nie wie, kiedy potrzebował będzie pomocy ze strony szpitala, ale każdy chciałby być leczony najlepszym sprzętem. Do tego dochodzą pilne potrzeby związane z walką z koronawirusem, dlatego zdecydowaliśmy się wesprzeć szpital – mówi burmistrz Lubartowa, Krzysztof Paśnik. – To malutka cegiełka, którą możemy dorzucić do potrzeb służby zdrowia. Tak jak każdy samorząd mamy duże potrzeby. Mieszkańcy mają duże potrzeby infrastrukturalne i oświatowe. Ale zdrowie i życie ludzkie jest najważniejsze, więc te środki znalazły się z dobrego gospodarowania finansami miasta. To są bardzo niewielkie środki w stosunku do potrzeb. Obecna sytuacja, która spowodowała, że imprez kulturalnych się nie odbyło, więc w ramach przesunięć w budżecie środki się znalazły. Oczywiście gdy wszystko wróci do normy, to i środki na szeroko rozumianą kulturę znajdą się w budżecie miasta Lubartów.
– Przed sesją dochodziły do mnie sygnały, że są pewne obawy, jeśli chodzi o dotację celowaną, bowiem to jest największa dotacja celowana w historii lubartowskiego samorządu – mówi Teodor Czubacki, radny Rady Miasta Lubartów. – Natomiast w muszę podziękować wszystkim radnym, bo zagłosowali jednogłośnie za tą uchwałą, która daje możliwość zakupienia i karetki pogotowia, i respiratora, i środków ochrony osobistej. Zostało przekazanych 300 tys złotych. Dziękuję przede wszystkim radnym, że zachowali się w tej trudnej sytuacji odpowiedzialnie, bo pomimo różnych sytuacji i różnych poglądów politycznych, zagłosowali jednogłośnie.
– Konieczne, potrzebne, przydatne, piękne, nowe, pachnące nowością – tak o karetce mówi Sylwia Domagała, dyrektor szpitala w Lubartowie. – Prezent, który służyć będzie jako narzędzie pracy ratownikom i zdecydowanie ułatwi nam organizację pracy na co dzień. Cieszę się, że pan burmistrz i radni, w imieniu mieszkańców, bo to są środki publiczne, zdecydowali się nas wesprzeć taką inicjatywę. Pan burmistrz mówił, że to rzecz niewielka, ale dla nas jest naprawdę wielka. Jest to ambulans transportowy, wyposażony w nosze, który po tym, gdy zakończy się akcja pobierania wymazów od osób podejrzanych o zakażenie, będzie służyć pracownikom, którzy na co dzień wykonują transporty naszych pacjentów ze szpitala do domu i odwrotnie. A wykonujemy choćby transporty pacjentów z DPS-ów.
– Bardzo dziękujemy samorządowi miejskiemu, radnym i panu burmistrzowi, a tak naprawdę radnym Prawa i Sprawiedliwości, Wspólnemu Lubartowowi, bo to była ich inicjatywa – mówi starosta lubartowski Ewa Zybała. – Drugie tyle, tak jak powiat obiecał, przekażę szpitalowi. Mam nadzieję, że to się przełoży na dobre funkcjonowanie tego ośrodka. W sumie to będzie ponad 800 tys złotych. Pani dyrektor uzbierała ponad 400 tys, powiat dołoży drugie tyle, więc w sumie da to ponad 800 tys złotych.
Z dotacji miasta Lubartów szpital zakupił karetkę i jest w trakcie zakupu respiratora dla Oddziału Intensywnej Terapii i Anestezjologii. 50 tysięcy złotych ratusz przekaże szpitalowi w postaci zakupionych przez siebie środków ochrony osobistej, kombinezonów, masek i rękawic ochronnych. Kolejna dotacja ze strony powiatu pozwoli na dalsze unowocześnianie bazy sprzętowej placówki.
JPi/WP
Fot. Jerzy Piekarczyk