Mieszkaniec Lublina pobierał zaliczki i opłaty na organizację wyjazdów, które nigdy się nie odbyły. Łącznie oszukał 11 osób, od których wyłudził blisko 120 tysięcy złotych.
47-letni mężczyzna prowadził działalność gospodarczą zajmującą się między innymi organizacją rodzinnych obozów narciarskich. Jak ustalili śledczy, w okresie od 2018 roku do maja 2019 roku pobrał zaliczki i opłaty na łączną kwotę blisko 120 tysięcy złotych. Pokrzywdzonych zostało 11 osób, których wycieczki nigdy nie doszły do skutku.
Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał już zarzuty oszustwa, do których się przyznał. Grozi mu do 8 lat więzienia.
RMaj / WT
Fot. KWP Lublin