Pandemia a przemoc domowa: pomoc dla pokrzywdzonych

violence against women 4209778 1920 2020 05 11 175855

Sytuacja osób poszkodowanych przestępstwem w okresie pandemii jest szczególnie trudna. Gdy ofiary przemocy pozostają w domach ze swoimi oprawcami, ich możliwości ucieczki są ograniczone. Poprawić ich sytuację ustawa antyprzemocowa.

CZYTAJ: Ustawa antyprzemocowa. Krok w udoskonalaniu systemu pomocy osobom pokrzywdzonym

– To jest rozwiązanie, które przerywa spiralę strachu, milczenia i przemocy, bo daje pewność ofierze, że już w momencie interwencji policyjnej problem przemocy jest rozwiązany – podkreśla wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.

– Głównym celem tej ustawy jest szybka, wręcz natychmiastowa izolacja sprawcy od ofiary przemocy domowej – mówi w rozmowie z Radiem Lublin Agnieszka Dorajko ze Stowarzyszenia Integracji Rodzin „Przystań” w Chełmie. – Dzięki tym regulacjom, poszkodowani będą mogli liczyć na realną pomoc ze strony funkcjonariuszy policji i żandarmerii wojskowej. Dzięki nadaniu nowych uprawnień tym organom, sprawca będzie natychmiast izolowany, usuwany z mieszkania. Osoba, która doświadcza przemocy uniknie konieczności uciekania z domu, często wraz z dziećmi – dodaje.

– W naszym stowarzyszeniu od lat propagujemy jedną zasadę: każdy jest kowalem własnego losu – zaznacza prezes Stowarzyszenia Bona Fides w Lublinie, Iwona Przewor. – Ale w tej sytuacji słyszymy, że osoby mają bardzo dużą trudność podejmowania konstruktywnych rozwiązań, dlatego że sprawca jest za ścianą. To on wpływa groźbą, strachem, obietnicami na proces decyzyjny osoby pokrzywdzonej. 14 dni to czas, kiedy osoba pokrzywdzona będzie mogła odseparować się i podjąć decyzję co do przyszłości – dodaje.

– W tym czasie ofiara przemocy domowej otrzyma pomoc psychologiczną, prawną, materialną i będzie mogła zwrócić się do sądu o przedłużenie tego zakazu – tłumaczy Romanowski. – To jest drugie postępowanie, które proponujemy w tej ustawie. Chodzi o odrębne postępowanie cywilne ukształtowane w taki sposób, aby sprawa mogła być rozstrzygnięta przez sąd w ciągu 30 dni. Oprócz tego ustawa przewiduje wykroczenie za naruszenie tego nakazu przez sprawcę przemocy. Przewidujemy również zwolnienie z kosztów sądowych ofiary przemocy domowej – dodaje.

Iwona Przewor powiedziała, że liczba nowych osób zgłaszających się o pomoc wzrosła o 40% na przestrzeni ostatnich miesięcy. – Osoby, które już były w kontakcie z naszym stowarzyszeniem, teraz tej pomocy potrzebują jeszcze więcej – twierdzi. – Dziennie odbieramy kilkadziesiąt, kilkaset telefonów z prośbą o pomoc – dodaje. 

– Przemoc jest przestępstwem. Nikt nie ma prawa bić, grozić, upokarzać, ani w żaden inny sposób naruszać praw drugiego człowieka – opowiada psycholog Katarzyna Chomicka z Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Zamościu. – Dlatego nie dopuszczajmy do tego, żebyśmy z naszymi problemami zostawali sami. Obroną osób doświadczających przemocy jest przerwanie milczenia, zawiadomienie odpowiednich służb – dodaje. 

Pomimo sytuacji w kraju, nadal funkcjonuje procedura Niebieskiej Karty. Zgłoszenia można przekazywać telefonicznie lub mailowo. Przez cały czas działa też Ogólnopolskie Pogotowie Dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia”. Numer 800 12 00 02 jest czynny całą dobę.

AlF / opr. PaW

Fot. pixabay.com

Exit mobile version